Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studencka Kreślarnia w Koszalinie pod kreską i na rozdrożu

Rafał Wolny
Archiwum
Klub studencki Kreślarnia w Koszalinie przynosi kilkudziesięciotysięczne straty i w październiku ma się zdecydować jego przyszłość. W grę wchodzi przeprofilowanie, zmiana dzierżawcy lub powrót lokalu pod zarząd uczelni.

Od pewnego czasu w kulturalnym środowisku Koszalina można usłyszeć niepokojące plotki: "Kreślarnia" może przestać być klubem studenckim i zmienić w lokal specjalizujący się w muzyce disco polo. Ta opcja nie musi być wcale fantazją, zważywszy na fakt, że wiceprezes prowadzącego "Kreślarnię" stowarzyszenia Millennium jest właścicielem mieleńskiej dyskoteki specjalizującej się właśnie w tej swojskiej muzyce. - Z powodu dużych strat zarząd stowarzyszenia szuka sposobu na wyjście z kryzysu.

Przekształcenie klubu albo nawet rezygnacja z jego prowadzenia są wśród tych pomysłów - alarmuje osoba związana z Millennium (pragnie zachować anonimowość). - Część członków sprzeciwia się tym planom, ale nie wiadomo czy uzyskają wystarczającą większość.

Wiążące decyzje mają zapaść 10 października, podczas Walnego Zgromadzenia członków stowarzyszenia. Jak udało nam się dowiedzieć, w zeszłym roku, głównie za sprawą Kreślarni, wygenerowało ono ok. 50 tys. zł straty. - Nie jest to jednak strata na działalności bieżącej, a tak zwana strata bilansowa, wynikająca z przeprowadzonego kilka lat temu dużego remontu lokalu, który jeszcze się nie zbilansował - podkreśla Mariusz Kirko, prezes stowarzyszenia.

Przyznaje jednak, że m.in. z powodu niżu na uczelni i utraty klientów sam klub przynosi dużo mniejsze zyski niż jeszcze kilka lat temu. Stąd właśnie wspomniane poszukiwanie sposobów odzyskania pozycji na rynku. - W naszych planach nie ma jednak mowy ani o rezygnacji z prowadzenia lokalu, ani o przekształceniu go w klub disco polo - zapewnia Mariusz Kirko, ale dodaje, że popularny wśród studentów nurt oraz muzyka biesiadna ma być grana dwa, a nie jak dotychczas jeden dzień w tygodniu.

- Ale jeden dzień będzie także typowo koncertowy, a wśród zapraszanych artystów każdy znajdzie coś dla siebie - zaznacza prezes.

Czy te plany zostaną przyjęte okaże się 10 października. Efekty walnego będą pilnie obserwowały władze Politechniki Koszalińskiej, która dzierżawi stowarzyszeniu Millennium lokal. - Nie słyszałem nic o planach przekształcenia Kreślarni w klub disco polo czy o jakimkolwiek innym profilu - mówi Artur Wezgraj, kanclerz i przedstawiciel uczelni w komisji rewizyjnej stowarzyszenia. - Jeśli jednak miałoby się tak stać, to naszej zgody nie będzie, bo umowa dzierżawy zobowiązuje stowarzyszenie do zajmowania się kulturą studencką.

Z tego punktu widzenia uczelnia mogłaby nawet wypowiedzieć umowę Millennium i albo powierzyć klub innemu dzierżawcy, albo oddać go w zarządzanie Parlamentowi Studenckiemu. - Na razie za wcześnie na takie rozważania - podkreśla jednak Artur Wezgraj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!