Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stypendia dla najlepszych uczniów w Koszalinie i regionie [wideo]

Sylwia Zarzycka [email protected]
Krystian Maciejca, prymus II LO w Koszalinie: – Wbrew pozorom mam dużo czasu na przyjemności.
Krystian Maciejca, prymus II LO w Koszalinie: – Wbrew pozorom mam dużo czasu na przyjemności. Radek Koleśnik
Prawie 80 najzdolniejszych uczniów, przede wszystkim tegorocznych maturzystów, z naszego regionu otrzymało stypendia Ministra Edukacji Narodowej i Prezesa Rady Ministrów.

Stypendyści oprócz gratulacji i dyplomów otrzymują przez dziesięć miesięcy po 300 złotych.

- Przydadzą się na bieżące wydatki, ale część pieniędzy odkładam na studia - mówi Krystian Maciejca, prymus z II Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Broniewskiego w Koszalinie i jednocześnie stypendysta premiera. Krystian, obecnie maturzysta, miniony rok szkolny zakończył ze średnią ocen 5,5. Przyznaje, że szóstek nie miał jedynie z przedmiotów, które niezbyt go interesują. Czy koledzy nazywają go "kujonem".

- Nie, tego nie ma - zaprzecza, śmiejąc się. - Ja mam bardzo dużo wolnego czasu, także na przyjemności i nie wyobrażam sobie ślęczeć przez siedem dni w tygodniu nad książkami. Ale przyznaje, że na sukces pracować trzeba. - I wierzyć w to, że się uda nawet wówczas, gdy spotka nas porażka. Ja brałem udział w wielu olimpiadach. Nawet gdy nie udało mi się zdobyć punktowanego miejsca, to wiedzy, jaką przy tej okazji zdobyłem, nikt mi nie zabierze - mówi. Krystian po maturze chce zdobyć indeks Szkoły Głównej Handlowej lub zacząć studia międzywydziałowe na Uniwersytecie Warszawskim.

Sprecyzowane plany na przyszłość ma także Maja Golińska, prymuska ogólniaka w Drawsku Pomorskim, stypendystka premiera - Lingwistyka w Szczecinie - odpowiada bez wahania. Maja może pochwalić się średnią 4,9. Jej sposób na zdobycie stypendium? - Systematyczna praca. Nie potrafię przyjść do szkoły nieprzygotowana. Poza tym znakomicie mobilizują mnie do pracy moi rodzice - mówi. O jej koleżance ze szkoły, tegorocznej stypendystce MEN Aleksandrze Waszczuk, można powiedzieć "weteranka biegów na orientację".

Ola brała udział w międzynarodowych zawodach w tej dyscyplinie, jest złotą i srebrną medalistką. Ale stypendium przeznaczy nie na sport, ale na wymarzone studia - prawo w Poznaniu.

- Stypendia otrzymują uczniowie, którzy uzyskali najwyższe wyniki w nauce, wykazują szczególne uzdolnienia, laureaci olimpiad, konkursów na prace naukowe, także ci, którzy osiągają wysokie wyniki w sporcie na szczeblu krajowym lub międzynarodowym. Ich kandydatury zgłaszają dyrektorzy szkół - wyjaśnia Krzysztof Rembowski, zachodniopomorski kurator oświaty, który wczoraj w koszalińskiej delagaturze kuratorium oświaty, w zacnym towarzystwie, gratulował młodym stypendystom ich osiągnięć.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo