Niestety nie mogą dłużej zajmować się psiakiem.
O tej ok. półrocznej, średniej wielkości, uroczej, bo wyjątkowo uszatej suczce, już pisaliśmy. To ją ktoś przerzucił przez płot na teren jednej z posesji w Gorawinie, w gminie Rymań. Już prawie miała "swojego człowieka". Nie zdążył adoptować suni. Miał wypadek, w ciężkim stanie trafił do szpitala. Ze zrozumiałych względów rodzina wycofała się z adopcji. Psiak dalej czeka, na szczęscie w zastępczym domu. Maja garnie się do pieszczot. Mimo przeżyć dosłownie wtula się w każdego człowieka, który poświęca jej chwilę czasu. Została już wysterylizowana, odrobaczona, odpchlona. Będzie zaczipowana.
Pilnie potrzebuje dobrego domu i człowieka z wielkim sercem.
Kontakt w sprawie adopcji 697 770 116.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?