Po niezłym początku sezonu MKP znacznie obniżył loty, przegrywając trzeci mecz z rzędu. Tym razem lepsza była Rega Trzebiatów. Zadecydowały proste błędy indywidualne.
- Do przerwy mecz był raczej na remis, gra była dość wyrównana - ocenił Zbigniew Węglowski, grający trener MKP. - Po przerwie też rywale niby niczym nas nie zaskoczyli, ale bramki i tak traciliśmy. Dlaczego? Mnożyły się błędy poszczególnych zawodników. Jak w jednym meczu ktoś zawali, to w drugim idzie mu lepiej, ale zaraz pojawia się ktoś, kto musi zrobić coś głupiego na murawie. I płacimy za to stratą kolejnych punktów - dodał.
Pierwszy gol padł po akcji prawą stroną, dośrodkowaniu na 5 metr i trafieniu z bliskiej odległości. Po przerwie Rega dołożyła gola głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Bramkę kontaktową zdobył co prawda chwilę później Jakub Okuszko (nowy nabytek, 25- letni napastnik, który wcześniej występował w IV-ligowym Stilonie Gorzów Wielkopolski), ale to było wszystko, na co tego dnia stać było szczecinecki zespół. Igor Duńczak dobił rywali po tym, jak ci się otworzyli i skoncentrowali na gonieniu wyniku.
W najbliższą sobotę MKP zagra u siebie ze Spartą Węgorzyno.
Intermarche-Rega Trzebiatów - MKP Szczecinek 3:1 (1:0) 1:0 (25.), 2:0 (78.), 2:1 Okuszko (80.), 3:1 Duńczak (88.).
MKP: Sochalski - Górny (39. Okuszko), A. Bednarski (62. Jureczko), Barański, Janczak, Jaworek (24. Węglowski), Kaszczyc, Drzewiecki, Szymański, Madej, P. Bednarski.
Zobacz także: Oficjalna prezentacja zespołu Młynów Stoisław Koszalin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?