To już IX edycja Sunrise Festiwal. Ponad 40 didżejów z całego świata zagra na trzech scenach. Jedna z nich będzie poświęcona historii Sunrise - wystąpią na niej didżeje, którzy już grali na festiwalu. Tam swoje umiejętności zaprezentuje Jan de Vos z "4 Strings".
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że zostaliśmy zaproszeni - oznajmił Jan de Vos. - Ostatnio graliśmy w Kołobrzegu w 2005r. i spędziliśmy tutaj wspaniałe chwile. Wierzę, że w tym roku będzie podobnie - odpowiedział.
Spodziewanych jest kilkanaście tysięcy ludzi. Organizatorzy podkreślali troskę o bezpieczeństwo uczestników.
- Uczestnicy mogą czuć się bezpiecznie - powiedział Mateusz Borowicz, jeden z organizatorów. Trwają obecnie kontrole policji, straży pożarnej i innych służb z miasta, ale na razie wszystko jest ok. - dodał.
Nie obyło się bez pytań o nieobecność artystów - zwłaszcza Dawida Guetty.
Didżej ciągle zmieniał swoje honorarium - stwierdziła Joanna Adamska reprezentująca organizatorów. - Po drugiej zmianie warunki były dla nas nie do przyjęcia - powiedziała.
Sunrise potrwa do niedzieli, wtedy organizatorzy podsumują imprezę. Jak zapowiadają - nie będzie to ostatni festiwal.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?