Nowoczesny tomograf firmy Siemens zamontowano kilka tygodni temu. Przebadano już nim pierwszych pacjentów. Wczoraj oficjalnie oddano urządzenie do użytku. Nowy tomograf w odróżnieniu od starego - jednorzędowego - ma szesnaście rzędów tzw. detektorów. Dzięki temu za jednym przesunięciem lampy zbiera więcej danych, co bardzo skraca czas badania. - Do tej pory badanie jamy brzusznej trwało około 40 minut, teraz trwa od 27 do 30 sekund. Na zbadanie głowy potrzeba około 7 sekund - wyjaśnia Agnieszka Krasnodębska, technik elektroradiologii w szpitalnej pracowni tomografii komputerowej.
Pacjenci nie są jednak w takim tempie przyjmowani. Bo choć nowy tomograf pozwoli skrócić czas oczekiwania chorych na badania, to lekarze, mając więcej zebranych danych, muszą poświecić więcej czasu na ich ocenę. Obecnie pacjenci zapisywani są na drugą połowę listopada, ale pracownia nadrabia jeszcze zaległości z czasu, gdy była nieczynna. Kiedy zacznie przyjmować chorych na bieżąco, terminy powinny być krótsze.
Urządzenie kosztowało 2,5 mln złotych. 1,3 mln zł obiecał Urząd Marszałkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?