W pozostałych leśnictwach byłego województwa koszalińskiego wstęp do lasów jest dozwolony, jednak leśnicy, a przede wszystkim strażacy, apelują o rozsądek.
- Ściółka leśna jest bardzo sucha, wystarczy iskra, nawet ta spod kół pociągu, by doszło do pożaru. Pasażerowie wyrzucają niedopałki i to też często powoduje rozprzestrzenianie się ognia. Prosimy, apelujemy o rozsądek. Pożar lasu to ogromne straty, nie tylko finansowe, ale także ogromne straty w naturze - przypomina wicekomendant Jacek Twardoń z jednostki w Białogardzie. To właśnie w okolicach Białogardu oraz Świdwina dochodziło do największej liczby pożarów lasu. Ale potężny pożar pojawił się też w lesie w powiecie drawskim. To było jeszcze w weekend. Około godziny 18 strażacy zostali zadysponowani do pożaru poszycia leśnego w okolicach miejscowości Studniczka. Po przybyciu na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania, rozpoczęli gaszenie.
- Dzięki szybkiej reakcji patrolu służby Lasów Państwowych pożar nie zdążył się rozprzestrzenić ale spaleniu uległo około 3 arów poszycia leśnego - informują jeszcze strażacy z OSP Czaplinek. Na miejscu działań, wraz z nimi, był patrol z Nadleśnictwa.
Zobacz także: Szczecinek: Pożar w firmie OPAK
POLECAMY TAKŻE
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?