Przypomnijmy, że Touareg pierwszej generacji wszedł na rynek w 2002 roku. Auto powstało na tej samej płycie podłogowej, co Porsche Cayenne. Z miejsca stało się hitem na rynku dużych, komftortowych SUV-ów. Popyt na Touarega był wtedy tak wielki, że w niektórych krajach (w tym w Polsce) okres oczekiwania na realizację zamówienia przekraczał 10 miesięcy.
Po czterech latach Touareg przeszedł modernizację, a na początku 2010 roku pojawił się model drugiej generacji. Także i ten pojazd dzielił płytę podłogową z Porsche Cayenne, tym razem drugiej generacji. W 2014 r. Touarega II poddano kuracji odświeżającej, a teraz przyszedł czas na Touarega III.
Choć Touareg nadal przynależy do segmentu SUV, to poziom technicznego zaawansowania, wyposażenia oraz jakości wykonania skłania, aby o tym aucie mówić jako o limuzynie, która potrafi stawić czoła złym drogom, a nawet przeszkodom terenowym.
Większy, ale lżejszy
Auto jest większe od poprzednika. Długość nadwozia wynosi 4878 mm (o 77 mm więcej), szerokość to 1984 mm (+44 mm), wysokość 1702 mm (+1 mm), a rozstaw osi 2894 (+1 mm). Wzrosła również pojemność bagażnika - z 697 do 810 litrów. Jak informuje producent, pomimo zwiększonej długości i szerokości nadwozie jest o 106 kg lżejsze od schodzącego modelu ze względu na mieszaną konstrukcję z aluminium (48 procent) i stali high-tech (52 procent).
W wyglądzie nadwozia od razu wzrok przykuwa wielka atrapa chłodnicy, z którą kontrastują wąskie klosze reflektorów. Tylna partia Touarega przypomina nieco projekt aut typu coupe, o czym świadczy pochylona tylna szyba, nad którą dominuje spory spoiler będący jednocześnie przedłużeniem dachu.
Dyktat elektroniki
Znacznie więcej zmian zaszło w kabinie. I są to zmiany niemalże rewolucyjne. Dość powiedzieć, że auto otrzymało dwa wielkie wyświetlacze. Kierowca przed oczami ma 12-calowy cyfrowy zestaw wskaźników - Digital Cockpit, na którym wyświetlane informacje może ustawić według jego indywidualnych życzeń. Mogą to być klasyczne zegary (prędkościomierz i obrotomierz), aby po chwili zamienić je na informacje komputera pokładowego lub na mapę nawigacji satelitarnej.
Jeszcze bardziej spektakularnym elementem jest główny wyświetlacz - Discover Premium - zainstalowany pośrodku kokpitu, którego przekątna wynosi 15 cali. Razem z Digital Cockpit stanowią system, który Volkswagen nazwał Innovision. To system operacyjny, informacyjny, komunikacyjny i rozrywkowy,
który właściwie nie potrzebuje konwencjonalnych przycisków ani przełączników. Kierowca oraz pasażerowie mogą korzystać z urządzeń obsługi i komfortu według własnych upodobań. Coś jak smartfon - tyle że jeżdżący. Oczywiście system Innovision gwarantuje pełną integrację smartfona lub iPhona użytkownika.
Elektronika została również zaadaptowana na potrzeby systemów wspomagania kierowcy. Nowy Touareg otrzymał największą gamę systemów pomocy, prowadzenia i komfortu, jakie kiedykolwiek zostały zainstalowane w Volkswagenie. To np. system pomocy, który wykrywa ludzi i zwierzęta w ciemności za pomocą kamery termowizyjnej, zaś obraz prezentuje na wyświetlaczu Digital Cockpit.
Oczywiście w standardzie są takie elementy jak: aktywny tempomat, asystent toru jazdy, wykrywacz pojazdów znajdujących się w martwym polu lusterek bocznych, asystent parkowania z systemem wizyjnym.
Aktywne cztery koła
Tak jak poprzednie generacje, tak i Touareg III będzie wyposażony w aktywne zawieszenie oraz stały napęd 4x4. Nowością jest układ jezdny z aktywną kompensacją przechyłu i sterowaniem wszystkimi kołami.
Jako to działa? Otóż przy prędkościach poniżej 37 km/h tylne koła automatycznie skręcają się w kierunku przeciwnym do skrętu kół przednich. Czyli, gdy przednie koła skręcają w lewo, elektrycznie sterowane koła tylnej osi skręcają w prawo o maksymalnie pięć stopni. W ten sposób samochód jest bardziej zwrotny podczas manewrowania. Łatwiejsze jest również manewrowanie autem z przyczepą. Układ kierowniczy z czterema kołami skrętnymi zmniejsza średnicę zawracania Touarega z 12,19 do 11,19 metra.
Przy prędkości powyżej 37 km/h tylne koła skręcają w tym samym kierunku co przednie. Zapewnia to płynniejsze prowadzenie auta, zwłaszcza przy wyższych prędkościach, na przykład podczas podróżowania drogami krajowymi czy autostradami. Taki system zapewnia stabilność podczas zmiany pasa ruchu oraz w czasie nagłych manewrów omijania przeszkody.
Ponadto nowy Touareg ma jeden z najbardziej zaawansowanych systemów reflektorów, IQ.Light - reflektory z matrycą LED. System jest wyposażony w interaktywny układ sterowania oświetleniem, który w sumie składa się w 256 diod LED w różnych segmentach lewego i prawego reflektora.
Również, jako pierwszy model Volkswagena, Touareg został wyposażony w system Nightvision, dzięki któremu kierowca może wcześniej zauważyć ludzi i zwierzęta znajdujące się na drodze. W przedniej części nadwozia jest kamera termowizyjna, która rejestruje promieniowanie podczerwone emitowane przez żywe istoty.
Głównie turbodiesle
Na razie gama silnikowa nowego Touarega składa się z dwóch wysokoprężnych trzylitrowych jednostek V6 turbo o mocy 231 i 286 KM. W obu wariantach w przekazaniu napędu na wszystkie koła pośredniczy ośmiostopniowa automatyczna skrzynia biegów.
W zapowiedziach producenta jest także silnik benzynowy V6 o mocy 340 KM. Później pojawi się czterolitrowy silnik wysokoprężny V8 z turbodoładowaniem o mocy 421 KM. Planowana jest też wersja hybrydowa, której moc zespołu napędowego ma wynosić 367 KM.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?