Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świąteczne smaki na straganach

(kon)
Anna Kłosowicz sprzedaje bakalie i różne rodzaje mąki
Anna Kłosowicz sprzedaje bakalie i różne rodzaje mąki Fot. Radek Brzostek
Do Wigilii zostały tylko 2 tygodnie i to widać na koszalińskim targowisku. Przed straganami z bakaliami już stoją kolejki. Przezorne gospodynie kupują suszone owoce na kompot i bakalie do ciasta.

- Po mak i orzechy jeżdżę do rodziny aż za Lublin - powiedziała nam wczoraj Krystyna Prochera. - Ludzie wiedzą, że mam dobry mak i co roku wszystko mi schodzi. O kutię też wszyscy dopytywali, bo jest w Koszalinie bardzo popularna.

Mak kosztuje tu 8 zł, kutia jest o połowę tańsza. Orzechy włoskie właścicielka wyceniła na 4,50 i 10 zł, laskowe - 8,50 i 10 zł, a orzechy z Brazylii na 22 złote. Daktyle oraz suszone jabłka, gruszki i śliwki kosztują 10 zł, rodzynki 11 i 15 zł, żurawina 24 i 28 zł, morele - 16 zł, migdały - 25 zł, a paczka fig - 3,50 złotego.

Bogato zaopatrzony jest stragan Anny Kłosowicz i sporo na nim nowości. Tu można kupić kaszkę orkiszową po 10 zł, mąkę żytnią razową, pszenną pytlową i kukurydzianą po 2,50 zł,a gryczaną po 3,50 złotego. - Przywozimy tę mąkę prosto z młyna w Radzyniu Podlaskim - pochwaliła się właścicielka. Nowością jest litrowy sok z granatów po 20 zł, błonnik w kartonie za 5 zł, świeże daktyle po 38 zł, orzechy makademia z Australii i Nowej Zelandii oraz sok z żurawin po 7,50 złotego.

Za mak zapłacimy 10 zł, olej rzepakowy (0,2 l) kosztuje 4 zł, a lniany - 5,50 zł, laska wanilii - 5 zł, paczka suszonych kapeluszy z podgrzybków (2 dkg) - 5,50 zł, a z prawdziwków - złotówkę drożej. Za morele do keksa zapłacimy 15 lub 17 zł (zależnie od wielkości), żurawina ceniona jest na 15, 26 i 30 zł, łuskany orzech włoski - 22 zł, figi - 20 zł, rodzynki i śliwki - 10 i 16 zł, imbir - 18 zł, a paczkowany susz owocowy (25 dkg) - 3 złote.

Na rynku można też kupić świeże żurawiny po 10 zł za słoik 0,9 l.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!