Światowe media pozytywnie o Polsce. Chodzi o sprawę czołgów Leopard 2 i pomoc Ukrainie

W środę Niemcy, po trwającym około dwa tygodnie serialu pełnym przepychanek i zwrotów akcji, zdecydowały się w końcu na wysłanie na Ukrainę 14 czołgów Leopard 2. Berlin udzielił także zgody innym użytkownikom tych pojazdów, w tym Polsce, by i oni mogli dostarczyć je Ukraińcom. Jeszcze tego samego dnia, prezydent USA Joe Biden zapowiedział, że Amerykanie wyślą 31 czołgów M1 Abrams.

Amerykański dziennik „New York Times” pisze o roli, jaką Polska oraz kraje bałtyckie przejmują od Francji i Niemiec w czasie wojny na Ukrainie.

„Polska i kraje bałtyckie przeforsowały argument moralny, by poprzeć Ukrainę, wypełniając próżnię, jaka zaistniała na początku wojny, kiedy tradycyjni przywódcy europejscy, Francja i Niemcy, wydawali się sparaliżowani. Ale wojna przyniosła również nową konieczność i energię do rozszerzenia Unii Europejskiej na Bałkany Zachodnie i poza nie, z ofertami kandydowania dla Ukrainy i Mołdawii” – czytamy w „NYT”.

To właśnie kraje tej części Europy, w tym Polska, miały, według dziennika, odegrać kluczową rolę w przekonaniu Niemiec do przekazania czołgów. Zdaniem gazety kraje dawnego bloku wschodniego lepiej wiedzą, czym jest rosyjska dominacja.

„Wojna przyspiesza zmianę równowagi sił w Europie, której centrum oddala się od tzw. starej Europy, która ceniła sobie i dbała o relacje z Moskwą, i przesuwa na wschód i północ, gdzie wciąż żywe są wspomnienia sowieckiej okupacji połączone z niechęcią do oddania części odzyskanej suwerenności Brukseli” – pisze amerykańska gazeta.

Głosy chwalące politykę Polski można znaleźć także w Niemczech. Portal publicznej telewizji ZDF pisze o „rosnącej pewności siebie” Warszawy w polityce międzynarodowej.

„Rosyjska wojna napastnicza na Ukrainie zwiększyła pewność siebie i prestiż Polski w polityce zagranicznej. Przez dwa tygodnie to Polska wywierała szczególną presję na Niemcy w związku z dostawą czołgów Leopard na Ukrainę” – czytamy.

Wskazano też na dużą aktywność polskich polityków, w szczególności prezydenta Andrzeja Dudy, podczas niedawnego Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.

Nie wszystkie głosy są jednak pozytywne. „Frankfurter Allgemeine Zeitung” uważa, że Polska szantażowała Niemcy.

„Prowadzący kampanię wyborczą polski rząd ujął całą sprawę jako publicznie zainscenizowany szantaż, w którym Niemcy miały zostać w widoczny sposób upokorzone. Wielka Brytania parła do przodu, podczas gdy Francja pozostawała na uboczu. Zbyt wielu i zbyt długo nie było zainteresowanych porozumieniem, którego słusznie domaga się Scholz” – czytamy w „FAZ”.

dś