Kobietę z woreczkami foliowymi i rękawicami gumowymi, za które nie zapłaciła w kasie, zatrzymał ochroniarz.
Ochroniarz wezwał policję. Funkcjonariusze ze względu na wartość przywłaszczonego mienia (3,14 złotych) zakwalifikowali czyn jako wykroczenie i ukarali koleżankę z pracy mandatem.
Ta go przyjęła, choć potem tłumaczyła się, że nieświadomie włożyła te woreczki i rękawice do torebki. Bardzo źle się czuła, miała gorączkę. Zgodnie z policyjną procedurą komendant świdwińskiej policji musiał wszcząć postępowanie dyscyplinarne.
Nagana to była najłagodniejsza kara, jaką mogła wymierzyć komisja. Adnotacja o niej pozostanie w aktach pracowniczych przez trzy lata. W tym czasie księgowa nie ma też szansy na premie i nagrody.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?