Artur Barciś zdradził nam za kulisami, że gdy pierwszy raz przeczytał sztukę Neila Simona "Dziwna para" bardzo polubił Felixa,
którego gra w tym spektaklu. - Wcześniej widziałem filmową adaptację z Jackiem Lemonem w tej roli. Rola była świetna, film też.
Aktor przyznaje, że odnajduje w roli pedantycznego Felixa nieco siebie. - Jestem dosyć porządny. Lubię jak w domu jest sprzątane, nie lubię brudnych naczyń w zlewie. Lubię gotować. Na pewno nie jestem tak upierdliwy jak on. No i nie jestem takim histerykiem jak
Felix.
Cezary Żak na pytanie czy odnajduje w sobie coś z Oskara, odpowiedzieć nie chciał. - Nie, takiego pytania to ja nie chcę - śmiał się. Przyznał za to, że zagranie dwóch spektakli jednego wieczoru dla niego i jego kolegów bywa wyczerpujące. - Każdy spektakl, to dwie intensywne godziny na scenie. Ale żywa reakcja publiczności jest dla nas nagrodą. Publiczność - tak jak obiecywali aktorzy - była "Dziwną parą" zachwycona. Ci, którzy wybrali się do teatru na bohaterów swojego ulubionego serialu "Ranczo" poznali nowe wcielania bohaterów.
- Dawno tak się nie ubawiłam - mówiła na gorąco Maria Kamińska z Koszalina. - Przyznaję, że w kilku momentach praktycznie popłakałam się ze śmiechu. Teraz za każdym razem, gdy na ekranie zobaczę panów Żaka, Barcisia, albo panią Arlak, przypomni mi się ten świetny wieczór w teatrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?