Przed weekendową serią spotkań dla Napoli w meczu ze Spezią liczyło się tylko zwycięstwo. Drużyna z pod Wezuwiusza zajmowała piąte miejsce w tabeli, ale na niedziele zaplanowano starcie trzeciego Juventusu z czwartym Milanem, więc rysowała się duża szansa na przeskoczenie którejś z tych drużyn. Goście wykonali plan w 100%, a mocno przyczynił się do tego Piotr Zieliński.
Napoli wyszło na prowadzenie już w 15. minucie za sprawą Piotra Zielińskiego. Polak zajął centralne miejsce w polu karnym, otrzymał dokładne dośrodkowanie i wykończył akcje niczym Robert Lewandowski. To już siódme trafienie piłkarza w tym sezonie Serie A.
Jak się okazało to nie był koniec popisów pomocnika. Siedem minut później Zielu świetnym podaniem wyprowadził kontratak gości, a piłkę w siatce umieścił Victor Osimhen.
Ostatecznie Napoli wygrało ze Spezią 4:1 i przynajmniej na chwile zajęło drugie miejsce w tabeli. Teraz Piotr Zieliński i spółka czekają na niedzielne mecze Parmy z Atalantą i Milanu z Juventusem.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?