Rekonstruktorzy, militarne pojazdy i miłośnicy zgłębiania zagadek przeszłości odwiedzili w sobotę Komorowo. W sobotę trwała II Komorowska Biesiada Historyczna.
Pasjonaci historii spotkali się w niewielkiej, leżącej w granicach gminy Polanów miejscowości Komorowo już po raz drugi. W sobotę, w cieniu tamtejszego, XV-wiecznego kościoła zorganizowano historyczną biesiadę. Unikatowe pojazdy wojskowe i dawne mundury pozwoliły uczestnikom na prawdziwą podróż w czasie.
- Przyznam, że jestem tutaj po raz pierwszy. Po raz pierwszy również widzę tak oryginalny pojazd. To bardzo ciekawa, wakacyjna lekcja historii - komentowała pani Irena, mieszkanka Polanowa, którą wraz z mężem i trójką dzieci rozmawialiśmy tuż obok repliki samochodu pancernego Austin-Putiłow z 1916 r. To właśnie ta maszyna, jedyna, sprawna mechanicznie na świecie, była główną atrakcją II Komorowskiej Biesiady Historycznej.
Jej pojawienie się w Komorowie stanowiło także element uczczenia przypadającej niemal idealnie w dniu imprezy, 100. rocznicy wybuchu I wojny światowej. Kolejną stanowiły wojskowe motocykle, w tym dwa legendarne Sokoły 600.
Jak zgodnie podkreślali zarówno organizatorzy, jak i zaproszeni przez nich uczestnicy, to właśnie edukacja historyczna legła u podstaw idei zrealizowanego 2 sierpnia przedsięwzięcia. - Chcemy w przystępny sposób pokazać bogactwo dziejów oręża, zarówno w odniesieniu do Polaków, jak i naszego regionu, Pomorza - powiedział kołobrzeżanin, Marek Jarosiński.
Wraz z kolegami z GRH 2. pułku ułanów 1. Warszawskiej Brygady Kawalerii, pojawił się w Komorowie w mundurze Wojska Polskiego na Wschodzie. Nie zabrakło też powstańców warszawskich, żołnierzy z czasów kampanii wrześniowej, a nawet Prusaków z 54. regimentu piechoty, który przed 1914 r. stacjonował między innymi w Koszalinie. Byli również goście z Wielkopolski, w tym pasjonaci odtwarzający średniowiecznych rzemieślników.
Komorowska biesiada miała także inny cel. - Dzięki tej imprezie mamy szansę zwrócić uwagę na kościół z XV w. i jego wyjątkowe, także kilkusetletnie zabytki. Aktualnie trwa jego renowacja, więc każde wsparcie, także związane z odwiedzaniem Komorowa przez turystów jest na wagę złota - zdradził proboszcz parafii p.w. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Bukowie, ks. Jan Sosnowski, który za świątynie, jako jedną z czterech na terenie parafii, odpowiada.
To właśnie ona, wraz z gminą Polanów oraz Polanowskim Ośrodkiem Kultury i Sportu zorganizowała sobotnie święto historii. Kolejne, za rok.