Będzie protest na drodze S74 w gminie Górno
Korki w godzinach porannych i popołudniowych na tym odcinku sięgają często ponad 10 kilometrów - od niebezpiecznego ronda w Cedzynie w kierunku Lublina. Najbardziej niebezpieczny odcinek biegnie przez miejscowość Radlin. To tutaj w ostatnich latach zginęło dziesiątki ludzi - w większości mieszkańcy gminy Górno.
Jak informuje wicewójt gminy Górno, Arkadiusz Kubiec:
- Przejście przez drogę, czy zjazd na posesję wymaga niebywałej odwagi. Ostatni niebezpieczny wypadek z udziałem rowerzysty miał miejsce w połowie lipca tego roku na skrzyżowaniu z drogą w kierunku Niestachowa, wzywano nawet helikopter medyczny, a droga była zablokowana. Problem jest ogromny. Gmina nie może realizować żadnych projektów jak na przykład budowa chodnika, gdyż droga jest w zarządzie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
– mówi wicewójt i dodaje:
- Brak chodnika wzdłuż drogi przy rondzie powoduje, że obrazek poruszających się dzieci i dorosłych po rondzie i drodze krajowej jest nagminny. Podczas ostatniego spotkania w Radlinie włodarzy gmin z Górna, Bielin, Łagowa, Lipnika, Sandomierza oraz przedstawicieli Urzędu Miasta w Kielcach, brakowało przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i parlamentarzystów. Brak reakcji osób decyzyjnych w tym obszarze jest widoczny od wielu lat, a frustracja mieszkańców jest coraz większa – mówi wicewójt.
Jak dodaje, bardzo prawdopodobne, że w najbliższym czasie może dojść do blokady drogi S74 w miejscowości Radlin, ponieważ mieszkańcy są zmęczeni ogromnym natężeniem ruchu dochodzącym do 25 tysięcy samochodów na dobę.
- Składane wnioski i pisma radnych gminy Górno i włodarzy gminy w sprawie budowy drogi ekspresowej S74 pozostają bez echa
– przyznał na koniec wicewójt gminy Górno Arkadiusz Kubiec.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?