Czujki wykrywające obecność czadu, czyli śmiertelnie groźnego gazu, który uwalnia się podczas spalania w ograniczonej ilości tlenu, zakupiono z funduszy przekazanych przez szczecineckie starostwo, gminę wiejską Szczecinek, leśników i sponsorów.
- Przekażemy je seniorom i osobom samotnym po serii pogadanek, jak ustrzec się niebezpieczeństwa zatrucia tlenkiem węgla –
mówi Jakub Łosek, młody strażak z OSP Gwda Wielka, pomysłodawca konwoju św. Mikołaja, który w niedzielę (11 grudnia) po raz drugi przemierzy powiat szczecinecki.
CZYTAJ TEŻ:
Adam Wójtowicz, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku, przypomniał, że w ciągu roku strażacy na terenie powiatu mają około 30 interwencji z powodu obecności czadu (tylko te potwierdzone, gdzie udało się stwierdzić tlenek węgla w powietrzu). Szczęśliwie w ostatnich latach nie było śmiertelnych ofiar „bezwonnego zabójcy” (czad nie ma zapachu, więc jest podwójnie groźny), ale w roku 2022 do szpitala z powodu potrucia trafiło ośmioro mieszkańców powiatu szczecineckiego (w tym szóstka dzieci).
- Bywa tak, że o tlenku węgla w powietrzu informują sygnalizatory czadu zamontowane u sąsiadów, bo i tam potraf się ten gaz dostać –
mówi Mirosław Śledź, rzecznik prasowy szczecineckiej komendy PSP.
Tlenek węgla (CO), czyli czad, nie ma zapachu. Można go wykryć jedynie przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Czad 300 razy szybciej łączy się z hemoglobiną we krwi niż tlen i jego działanie jest piorunujące. W przeciętnej łazience (około 30 metrów sześć. kubatury) już obecność około kilkunastu litrów czadu powoduje mdłości, zapaść, a po 3 godzinach śmierć. Większe stężenia to śmierć niemal natychmiastowa.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?