Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świńska grypa w Ustce? Podejrzenie A/H1N1 u pacjentki na oddziale patologii ciąży

Magdalena Olechnowicz
Pacjentki z oddziału patologii ciąży podejrzewają, że kobieta przewieziona na OIOM miała świńską grypę.
Pacjentki z oddziału patologii ciąży podejrzewają, że kobieta przewieziona na OIOM miała świńską grypę. Fot. Archiwum/ Stock
Kobieta, która w ciężkim stanie została odwieziona na OIOM, mogła mieć grypę A/H1N1. Pacjentki leżące w usteckim szpitalu na oddziale patologii ciąży boją się o swoje zdrowie.

Szpital wszczął procedury zapewniające bezpieczeństwo.

Boją się pacjentki, ich rodziny, jak i personel. Kobieta oddziału patologii ciąży w ciężkim stanie została przewieziona przedwczoraj karetką z Ustki do Słupska na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Jej współlokatorkę przeniesiono do osobnej sali. - Od rana na oddziale panuje zamieszanie. Nikt nie chce udzielić jakichkolwiek informacji. Personel mówi między wierszami o podejrzeniu wystąpienia wirusa A/H1N1 - zaalarmował nas mąż jednej z pacjentek.

- Nocny dyżur pełniła położna z objawami grypy, która za nic ma zdrowie pacjentek w ciąży. Ciekawe, czy zdaje sobie sprawę, że swoim postępowaniem naraża na śmiertelne niebezpieczeństwo kobiety wraz z ich nienarodzonymi dziećmi? Kompletny brak profesjonalizmu i to jeszcze w placówkach służby zdrowia- powiadomił nas internauta.

Potwierdziliśmy, że ciężarna kobieta przebywa na OIOM-ie. A sala, w której przebywała, przejdzie kwarantannę.

O swoje zdrowie boją się też pielęgniarki. - Wszystkie, które miałyśmy kontakt z chorą, mamy obserwować, czy nie wystąpią u nas jakieś niepokojące objawy. Po trzech dniach mamy się zgłosić do poradni płucnej. Podobno chora mogła mieć zakaźne zapalenie płuc - mówią nam nieoficjalnie pielęgniarki.

Ordynator oddziału nie chciał z nami w ogóle rozmawiać. Dyrektor szpitala zapewnił, że zostały wszczęte wszystkie niezbędne procedury zapewniające bezpieczeństwo na oddziale, ale nie powiedział nawet, jakie są podejrzenia co do chorej. - Po pierwsze, informacji o stanie zdrowia udzielamy tylko rodzinie pacjentki, a po drugie, czekamy na wyniki badań, które otrzymamy w ciągu kilkunastu, może kilkudziesięciu godzin - mówi Ryszard Stus, dyrektor słupskiego szpitala.

Nie jest jednak wykluczona grypa A/H1N1. - Badania robione są wielokierunkowo, także pod kątem tej grypy - przyznaje Stus.

Sanepid póki co nie ma żadnego zgłoszenia o pacjentach z podejrzeniem świńskiej grypy z naszego regionu. - Mamy zgłoszenie, ale nie podejrzenia grypy, a infekcji wirusowej o skomplikowanym przebiegu. Badania są wykonywane w laboratorium w Warszawie. Pacjent przebywa w oddziale zakaźnym w Słupsku - mówi Henryka Kisiel, rzecznik prasowy słupskiego sanepidu.

Sprawdziliśmy. - To pacjent z zapaleniem płuc. Zrobiliśmy specjalistyczne badania, aby dowiedzieć się, jakie jest pochodzenie choroby. W tej chwili w oddziale mamy dwoje pacjentów z zapaleniem płuc - mówi Bożena Jasińska, specjalista chorób zakaźnych.

Istnieje prawdopodobieństwo, że zarówno kobieta w ciąży, jak i mężczyzna z oddziału zakaźnego chorują na to samo.

Źródło:Panika na oddziale patologii ciąży w Ustce. Nie wyklucza się A/H1N1 czyli świńskiej grypy-www.gp24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!