Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sygnały Czytelników. Przesyłka z banku szła dwa miesiące

Inga Domurat
Na tej kopercie, w której jest korespondencja bankowa do naszych Czytelników, wyraźnie widać datę nadania. W ich ręce trafiła ona dopiero po dwóch miesiącach
Na tej kopercie, w której jest korespondencja bankowa do naszych Czytelników, wyraźnie widać datę nadania. W ich ręce trafiła ona dopiero po dwóch miesiącach Inga Domurat
Z taką sytuacją nasi Czytelnicy z Dunowa spotkali się po raz pierwszy. List z banku wysłany w lutym, trafił do nich 4... maja.

- To jest dla nas sytuacja anormalna i kompletnie niezrozumiała - mówi nam małżeństwo z Dunowa (nazwisko do wiad. red.) - Z
Banku PKO BP, w którym mamy konto, otrzymujemy comiesięczne wyciągi. Wcześniej z terminowością przesyłek i w ogóle samym ich doręczaniem nie było problemu. Ale to, czego staliśmy się świadkami w maju, jest dla nas oburzające.

Korespondencję nadaną przez bank 27 lutego otrzymaliśmy 4 maja, na dodatek nie wyciągnęliśmy jej sobie z własnej skrzynki pocztowej, ale przekazała nam ją sąsiadka, bo to w jej skrzynce była poczta dla nas. Doczytaliśmy na kopercie, że doręczycielem jest firma InPost i wtedy przypomnieliśmy sobie od razu medialne doniesienia o jej częstych problemach z dostarczaniem przesyłek w terminie. Nie możemy tego zrozumieć, jak bank, tak poważna instytucja, może narażać bezpieczeństwo swoich klientów. Jak taka korespondencja do nas mogła był dostarczona z takim poślizgiem i do tego trafić do skrzynki sąsiadki? My się tylko domyślamy w czym rzecz. Mamy skrzynkę przed domem i ona należy do Poczty Polskiej. Pewnie InPost nie ma do takich dostępu i listy zwykłe trafiają wtedy do pierwszej lepszej otwartej. To skandal.

Nasi Czytelnicy poszli na skargę do siedziby koszalińskiego oddziału Banku PKO BP. - Powiedzieliśmy, że to niewyobrażalne, by na list i to z banku czekać ponad dwa miesiące. Poza tym ktoś mógł otworzyć list i zobaczyć, ile pieniędzy mamy na koncie, i teraz może i nas okraść, oszukać. Okazja czyni złodzieja - mówi małżeństwo z Dunowa. - I co usłyszeliśmy? Że możemy złożyć skargę na piśmie, a najlepiej to założyć sobie konto elektroniczne i to z tej formy kontaktu z bankiem korzystać. Żenujące.
To nie jest pierwsza skarga Czytelników na nieterminowość przesyłek. Mieszkańcy małych miejscowości mają też problem z odbiorem przesyłek poleconych, bo nie wszędzie są przedstawicielstwa firmy In Post.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!