Sylwester: w Kołobrzegu będzie osobno sylwester dla Polaków i Niemców. W Mielnie pobawią się krezusi

Pogoda w sylwestra

Pogoda w sylwestra

Mówi Krzysztof Ścibor z biura prognoz Calvus:
- Będzie mroźnie, choć raczej bez śniegu. Od 31 grudnia do 3 stycznia temperatury w dzień będą takie same i wyniosą: -1, -2 stopnie Celsjusza. W nocy temperatura spadnie nawet do minus 6 stopni. Przez cały ten okres w ciągu dnia będzie wiał nieprzyjemny, lodowaty wiatr ze wschodu. Ładnie powinno się zrobić dopiero w przyszłym tygodniu. Znikną chmury, pojawi się dużo słońca, choć temperatury mogą spaść nawet do minus 10 stopni Celsjusza w nocy.

Bar, z którego można brać do woli i nic nie płacić; Panie, które zrobią nam "błyskawiczny zabieg bankietowy"; Basen z hydromasażem i minisiłownia w cenie - to tylko niektóre z atrakcji jakie proponują nam szefowie nadmorskich hoteli na sylwestra. Wczoraj zajrzeliśmy do Darłowa, Mielna i Kołobrzegu.

Trzeba się spieszyć, bo wolnych miejsc nad morzem jest już naprawdę mało. - Możemy przyjąć jeszcze pięć par - mówi Rafał Aleksandrowicz z hotelu Apollo w Darłowie. Tutaj zabawa w ostatnią noc 2009 roku kosztuje 350 zł od osoby. Ma upłynąć w atmosferze "Baśni z 1001 nocy". Piękne kobiety będą uczyły chętnych tańca brzucha, stoły mają się uginać od jadła. Zagra na żywo zespół Gold Band, a o północy strzelą fajerwerki.

W mieleńskiej "Meduzie" sylwester będzie wręcz luksusowy. Już wczoraj przyjechali tu pierwsi goście. Za sylwestrowy pakiet 5-dniowy (z 4 noclegami) zapłacili 1.584 złote od osoby. W cenie mają 4 śniadania, bal sylwestrowy, 3 obiado-kolacje, noworoczną kolację z lampką wina, owoce i wino w pokoju, plus basen kryty z hydromasażem, sauna, jacuzzi oraz minisiłownia. W ramach pakietu spa dla pań przewidziano błyskawiczny zabieg bankietowy na twarz (efekt natychmiastowego liftingu) i masaż bambusem królewskim pleców, a dla panów zabieg nawilżający na twarz. - Mamy jeszcze wolne tylko trzy pokoje - usłyszeliśmy wczoraj w recepcji hotelu "Meduza".

W Kołobrzegu hotel Arka Medical Spa zaprasza na bal sylwestrowy pod hasłem "Zza weneckiej maski". Koszt: 480 zł od osoby. - Mamy gości z całej Polski - mówi Anna Ziółkowska, dyrektor do spraw promocji i marketingu w Arka Medical Spa. - Chętnie witają u nas nowy rok wielkopolanie, mieszkańcy Mazowsza i Dolnego Śląska - wylicza. W Arka Medical Spa na osobnym balu będą się bawić goście z Niemiec. Motywem przewodnim ich imprezy będzie boski Olimp. (Niemcy zamiast weneckich masek założą laurowe wieńce). - Koszt udziału w obu balach jest ten sam, podobnie jak standard imprez - powiedziała nam Anna Ziółkowska. - Zdecydowaliśmy się na dwa bale, uwzględniając odmienne, narodowe temperamenty. Goście z Niemiec wolą podziwiać atrakcyjne widowiska i bawią się krócej. Polacy chętniej ruszają w tan i bawią się do białego rana.

W Ośrodku Sanatoryjno--Wczasowym Kielczanka, gwiazdą będzie zespół Abba. A dokładniej polski zespół Mamma Mia, śpiewający przeboje szwedzkiej megagrupy. - Proponujemy sylwestra w rytmie lat 70. - powiedziała nam Ewa Janczarska, dyrektorka Kielczanki. - Będziemy mieć świetną wodzirejkę, aktorkę teatralną z Wrocławia. Są jeszcze miejsca wolne, ale jest ich już niewiele - dodaje. Koszt szaleństw w Kielczance to 400 zł od osoby.