Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szanuję widza. Rozmowa z Żanettą Gruszczyńską-Ogonowską

Rozmawiała: Joanna Krężelewska
Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska w spektaklu "Historia Polaka w obrazkach, czyli odlot w czasie 2”.
Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska w spektaklu "Historia Polaka w obrazkach, czyli odlot w czasie 2”. Izabela Rogowska/BTD
Rozmowa z Żanettą Gruszczyńską-Ogonowską, która na deskach Bałtyckiego Teatru Dramatycznego zadebiutowała w 1995 roku jako Ismena w "Antygonie".

- O mały włos, a nie byłabyś aktorką... Można tak powiedzieć? Zdawałaś na prawo, potem filologia słowiańska, ostatecznie jednak Wyższa Szkoła Teatralna we Wrocławiu. Skąd ta zmiana decyzji?
- Prawo, bo interesowałam się historią. Tak naprawdę decyzja, którą musi podjąć osiemnastoletni człowiek jest zawsze ogromnym wyzwaniem. Czasem chowa się prawdziwe uczucia i leci pędem. Jeśli dziesięciu kolegów zdaje na psychologię, to może i ja tak zrobię. Tak też było ze mną, ale na szczęście wylądowałam tam, gdzie powinnam była. Od najmłodszych lat każdy występ, śpiew, recytacja - to sprawiało mi radość. I do tej pory tak jest. Dlatego wiem, że była to właściwa decyzja.

- Już dwa lata po debiucie w BTD publiczność przyznała Ci tytuł najpopularniejszej aktorki sezonu. Kolejne role ugruntowały tylko to, z jaką sympatią jesteś przez widzów odbierana. Czujesz to na co dzień?
- To szalenie miłe uczucie, kiedy przechodnie uśmiechają się do mnie na ulicy, mówią "dzień dobry". Zresztą, kto nie lubi przebywać wśród uśmiechniętych ludzi!

- Na czym polega Twój sekret?
- Podchodzę poważnie do tego, co robię. Nie oszukuję widza. Mam szacunek do niego. Szanuję, że poświęca swój czas, płaci za bilet na spektakl i staram się najlepiej, jak umiem. To ciężka praca, ale daje niesamowitą satysfakcję.

- W 2000 roku wyjechałaś na dwa lata do Londynu. Pracowałaś tam w Teatrze Polskim. A jednak wróciłaś do Koszalina. Tęsknota za domem?
- Wyjechałam, bo byłam w takim momencie swojego życia, że potrzebowałam odcięcia pępowiny. Chciałam się sprawdzić w innym miejscu, z innymi ludźmi. Teatr Polski był teatrem weekendowym, półprofesjonalnym. Zatęskniłam za prawdziwą sceną. Czułam, że mój zawód ma sens w moim języku. Wróciłam, żeby robić to, co kocham.

- Ostatnie pytanie: czy masz wymarzoną rolę?
- Nie mam konkretnej. Moim marzeniem jest praca z reżyserami i dramaturgami, którzy są dla mnie inspirujący. Będę mieć przyjemność pracy z Pawłem Palcatem. To marzenie się spełnia.

Jak głosować?

Chcesz oddać swój głos w plebiscycie na Najpopularniejszego Aktora i Aktorkę BTD w sezonie artystycznym 2011/2012? SMS-y o treści GK.BTD.xx (gdzie xx to nr kandydata) można wysyłać na nr 71466 (koszt 1,23 z VAT). Plebiscyt odbywa się w dwóch kategoriach: Aktor i Aktorka.
Głosowanie potrwa do 28 października.

Głosujący mają szansę zdobyć zestawy upominków od BTD, podwójne zaproszenia na spektakle oraz zaproszenie na kolację z wybranym aktorem w restauracji Viva Italia.

Są też nagrody dla aktorów. Laureaci wybiorą się na dwuosobowy weekend SPA do czterogwiazdkowego Hotelu Unitral w Mielnie. Hotel Unitral, patron naszej zabawy, ufundował też dwuosobowe DaySPA.

Aktorzy BTD
Marcin Borchardt - SMS o treści GK.BTD.1 na nr 71466
Daria Brudnias - SMS o treści GK.BTD.2 na nr 71466
Artur Czerwiński - SMS o treści GK.BTD.3 na nr 71466
Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska - SMS o treści GK.BTD.4 na nr 71466
Piotr Krótki - SMS o treści GK.BTD.5 na nr 71466
Beata Niedziela - SMS o treści GK.BTD.6 na nr 71466
Artur Paczesny - SMS o treści GK.BTD.7 na nr 71466
Wojciech Rogowski - SMS o treści GK.BTD.8 na nr 71466
Katarzyna Ulicka-Pyda - SMS o treści GK.BTD.9 na nr 71466
Małgorzata Wiercioch - SMS o treści GK.BTD.10 na nr 71466
Jacek Zdrojewski - SMS o treści GK.BTD.11 na nr 71466
Leszek Żentara - SMS o treści GK.BTD.12 na nr 71466

Sprawdź wyniki na żywo: TUTAJ

Partner plebiscytu:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!