To rytuał miłośników biegania, który od 9 lat – z przerwą na pandemię – zbierają się, aby wspólnie pobiegać po szczecineckim parku. Rekreacyjnie, ale z pomiarem czasu. W sobotę (1 października) przypadła 9. rocznica rozpoczęcia szczecineckiej edycji Parkrun, nie zabrakło więc atrakcji – była muzyka, słodki poczęstunek w postaci okazałego tortu.
- W sumie pobiegło i poszło, bo przypominam, że w parkrunie mogą także brać udział miłośnicy nordic walking (spacer z kijkami - red.), blisko 40 osób - mówi Małgorzata Kisiel-Poliwka, organizatorka wydarzenia.
Nie trzeba od razu biegać, można truchtać, iść z kijkami, maszerować. Bo – jak piszą - organizatorzy – liczy się udział, a nie czas. Przypominamy, że Parkrun tradycyjnie startuje w każdą w sobotę o godzinie 9 w okolicach bramy na stadion przy ulic Piłsudskiego. Stąd uczestnicy rusza na dwie 2,5-kilometrowe rundy po szczecineckim parku.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?