Jak już informowaliśmy, szczecineccy policjanci ujęli na przystanku w Kucharowie ukrywającego się od tygodnia mężczyznę. Podpalacz krył się w lasach pod Szczecinkiem po tym, jak tydzień temu podpalił w swoim domu rozlaną własnoręcznie benzynę.
Szczęśliwie nikt z domowników nie ucierpiał - poza samym lekko poparzonym podpalaczem - ale mieszkanie spłonęło niemal doszczętnie. Po spaleniu Dariusz Ł. uciekł do lasu, a jego żona i dwójka synów zostali bez dachu nad głową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?