- Staraliśmy się wyjaśnić wszelkie ślady i poszlaki, ale gdy zabrakło nowych dowodów nie mogliśmy dochodzenia kontynuować w nieskończoność - przyczyny umorzenia wyjaśnia Janusz Bugaj, prokurator rejonowy ze Szczecinka.
Akta dotyczące zabójstwa 38-letniej Beaty Rz. nie trafią jednak na zawsze na półkę. Policja cały czas będzie starała się wyjaśnić tę sprawę i złapać mordercę. Na ślad zabójców często udaje się trafić po wielu latach i takich śledztw nie zamyka się de facto do czasu ich przedawnienia.
Beata Rz. zginęła uduszona na skwerze przy ulicy Zielonej w pierwszy weekend lipca zeszłego roku. Kobieta późnym wieczorem wracała z zakupami na rodzinnego grilla. Po drodze najprawdopodobniej kogoś spotkała, piła z nim piwo i została zamordowana.
Ciało znalazł po kilkugodzinnych poszukiwaniach 18-letni syn, najstarszy z siedmiorga rodzeństwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?