Samochód dachował, jest cały poobijany i nadaje się do kasacji, ale jakimś cudem trzy jadące nim osoby wyszły z kraksy bez większego szwanku.
W kilka chwil potem na "11" parę kilometrów na wysokości Omulnej dalej zderzyły się volkswagen golf i pick up toyota. Kierowca pierwszego z samochodów nie zauważył, że auto przed nim hamuje i z całą siłą wjechał w tył toyoty.
Efekt? Oba pojazdy są poważnie uszkodzone, ale nikomu z podróżujących nic groźnego się nie stało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?