Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek > Śmierć w koszarowcu

Rajmund Wełnic
Policja i firma pogrzebowa zabiera zwłoki ofiary wypadku.
Policja i firma pogrzebowa zabiera zwłoki ofiary wypadku. Rajmund Wełnic
Dziś w dawnym budynku koszarowym przy ulicy Polnej w Szczecinku zginął szabrownik, który spadł z dachu.

Do tragedii doszło zapewne podczas plądrowania dachu i strychu. Nie ma świadków upadku młodego mężczyzny, nic nie zauważyli też robotnicy z pobliskiej budowy. Nie wiadomo, jako długo leżał po uderzeniu o ziemię, obrażenia wskazują, że zmarł na miejscu.

Koszarowiec przy Polnej, w którym niebawem ma się rozpocząć remont i adaptacja na potrzeby szczecineckiej komendy policji, w ruinę popada od lat. Wandale i złodzieje, dzieci i młodzież plądrują i niszczą go bezkarnie. Dziś to niemal kompletna ruina.

Czy do tego nieszczęścia musiało dojść? Czy budynek był dozorowany i kto odpowiada za jego obecny stan? O tym dowiecie się z czwartkowego papierowego wydania "Głosu Koszalińskiego". (r)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!