Szkoła coraz bliżej. Idziemy po zakupy dla ucznia. Ile kosztują zeszyty, długopisy i inne przybory?

- Zawsze zastanawiamy się, czy już robić zakupy, czy może za tydzień będą jeszcze większe obniżki cen artykułów szkolnych - mówi mama dwójki dzieci. - Z doświadczenia wiem, że teraz ich wybór jest duży. Tuż przez pierwszym dzwonkiem może i będzie więcej okazji, ale towar będzie mocno przebrany. Zakupy robimy więc teraz.

Po przybory szkolne można teraz wybrać się niemal do każdego sklepu sieciowego. Oferta jest ogromna.

Np. Kaufland w tym tygodniu proponuje zeszyty trzydziestodwukartowe po 99 groszy (33 % taniej), czy bruliony z 96 kartkami po 3,29 zł, pióro wieczne z dwoma nabojami po 3,29 zł, kalkulator za 9,99 zł i fajne zestawy do pisania (trzy długopisy żelowe, jeden kulkowy, marker i ołówek automatyczny) za 6,99 zł, czyli za jedną sztukę wychodzi 1,17 zł.

W Biedronce zeszyty szesnastokartkowe są po 49 gr, sześdziesięciokartowe po 1,29 zł (duże formatu A4 po 2,99 zł), a z 96 kartkami w twardej oprawie po 2,99 zł, bloki rysunkowe po 3,99 zł, techniczne po 6,49 zł. Są i okładki do nich (komplet dla klasy pierwszej za 14,99 zł) i naklejki samoprzylepne (1,79 zł na 24 zeszyty). Za trzy długopisy automatyczne, pisak do kaligrafii, czy dwa pióra kulkowe zapłacimy 8,99 zł.

Stokrotka oferuje teczki na zatrzask po 2,49 zł, bibułę marszczoną po 7,99 zł za dziesięć kolorów i masę różnych akcesoriów, a Lidl - podkładki na biurko z elementami edukacyjnymi (np. tabliczka mnożenia, mapa świata itd.) po 14,99 zł, karteczki samoprzylepne kolorowe w kształcie serca, kwiatów itd. po 5,99 zł, markery, pisaki, długopisy po 8,99 zł za zestaw, różne kołozeszyty (np. 4,99 zł za 80 kartek).

Doświadczeni rodzice radzą, przed wyjściem na zakupy szkolne, sprawdzić zawartość biurka, aby upewnić się, co pozostało z ubiegłego roku, zrobić listę zakupów i ściśle się jej trzymać. Nie warto bowiem wydawać pieniędzy na kolejną temperówkę, nożyczki, czy piórnik.