Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Szkoła z TVP" pod gradem krytyki za błędy merytoryczne. Telewizja Polska wydaje oświadczenie

Karolina Bartosik
Karolina Bartosik
"Szkoła z TVP" nie należy do udanych produkcji Telewizji Polskiej. Na program spadła fala krytyki.
"Szkoła z TVP" nie należy do udanych produkcji Telewizji Polskiej. Na program spadła fala krytyki. Szymon Starnawski /Polska Press
Od momentu swojej premiery program “Szkoła z TVP”, który ma pomagać uczniom w czasie, kiedy nie ma lekcji w szkole, budzi wielkie kontrowersje. Dotyczą one nie tylko poziomu nagrań, ale również merytorycznych aspektów programu. Specjaliści apelują do MEN, Telewizja Polska wydaje oświadczenie, a na nauczycielki biorące udział w programie spada fala hejtu...

Specjaliści krytykują "Szkołę z TVP"

Doktor Uniwersytetu Jagiellońskiego Karol Dudek-Różycki, wystosował do Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz do prezesa Telewizji Polskiej list otwarty w imieniu nauczycieli nauk przyrodniczych. Pisze w nim o rażących błędach merytorycznych, przestarzałych wiadomościach, które od lat korygowane są w podręcznikach. Dr Dudek-Różycki zwraca uwagę na nieścisłości jakie pojawiają się w materiałach "Szkoły z TVP", np. złe nazewnictwo pierwiastków, czy tłumaczenie, że higroskopijność to rozpuszczanie się w wodzie, a nie pochłanianie wody z otoczenia. Błędy te są o tyle niebezpieczne, że uczniowie mogą je powielać w czasie egzaminów.

Oglądając tę pierwszą lekcję, mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że większym pożytkiem dla ucznia jest jej nie oglądać - puentuje naukowiec.

W gronie sceptyków, którzy również zwracają uwagę na błędy merytoryczne, a także na sposób prowadzenia lekcji, są również między innymi Przemysław Staroń (nauczyciel i wykładowca, uhonorowany tytułem Nauczyciela Roku 2018) oraz Dorota Zawadzka ("Superniania"). Wytykają takie zaniedbania w "Szkole z TVP", jak zaangażowanie osób, które nie są obyte z kamerą, brak energii i ciekawego sposobu wykładania lekcji, ubogie materiały dydaktyczne.

Myślę, że za dwa miliardy złotych przeznaczone na TVP (rocznie) powinna być tam J.K. Rowling czytająca na żywo rękopis pierwszej części „Harry’ego Pottera”. A tak serio: milion by wystarczył na zrobienie tam laboratorium multimedialnego z hologramami przedstawiającymi bryły geometryczne czy dzieła sztuki - stwierdza Staroń.

Nie hejtujmy nauczycieli ze "Szkoły z TVP"

Na nauczycieli występujących w programach spadł hejt. Internauci wytykają nieprzygotowanie, ale również wygląd, sposób wysławiania się, czy zachowanie. Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, jak stresująca może być praca z kamerą w studiu, dla osób, które nie mają doświadczenia w tego typu występach. W obronie nauczycieli stanął Instytut Edukacji Pozytywnej.

"Szkoła z TVP": Oświadczenie Telewizji Polskiej

Telewizja Polska, po fali negatywnych komentarzy, zdecydowała się wydać oświadczenie, w którym czytamy, że:

Dyskredytowanie nauczycieli, którzy realizując swoją misję zdecydowali się zaangażować w projekt edukacyjny, którego celem jest zapewnienie ciągłości nauczania świadczy o niedostrzeganiu powagi sytuacji i wyzwań, które stoją przed naszym społeczeństwem w tej trudnej chwili

A także:

Pedagodzy z wieloletnim doświadczeniem, na co dzień uczący nasze dzieci w szkołach publicznych, dziś, kiedy poświęcają się i angażują w przedsięwzięcia służące dobru ogółu, stają się obiektem drwin i ataków.

W oświadczeniu możemy również przeczytać, że media komercyjne, które podczas strajku wspierały nauczycieli, dziś na podstawie jednostkowych pomyłek szydzą z nich.

Źródła: Gazeta.pl, Wirtualne Media, Plejada

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Szkoła z TVP" pod gradem krytyki za błędy merytoryczne. Telewizja Polska wydaje oświadczenie - Gazeta Pomorska