W pierwszym kwartale tego roku spółka szpitalna w Szczecinku zanotowała nieco ponad 1,3 miliona zł strat. - W analogicznym czasie roku ubiegłego było to ponad 3 mln zł – zauważa rzecznik starostwa Piotr Rozmus.
Przypomnijmy, że w połowie zeszłego roku zmienił się także zarząd spółki Szpital w Szczecinku – kontrolę nad nią odzyskało starostwo konfliktując się przy okazji z miastem, mniejszościowym udziałowcem (ratusz ma około 40 procent udziałów).
Cały rok 2019 lecznica zamknęła stratą około 8,7 mln zł. Na minusie powiatowo-miejska spółka jest od dawna: dokładnie od roku 2014 – straty narastały początkowo od pół miliona do 2,7 mln zł. Tąpniecie nastąpiło w roku 2017, gdy odnotowano 5,8 mln zł strat. To i tak nic z porównaniu z wynikiem za rok 2018, gdy strata sięgnęła 9,380 mln zł.
Dla szpitala najlepsze były lata 2009-13, gdy generował zyski, nawet rzędu 2 mln zł rocznie. Obecnie niewiele wskazuje, aby te czasy miały wrócić, choć zarząd szpitala dopracowuje szczegóły planu naprawczego, które mamy poznać niebawem po uwzględnieniu uwag zarządu powiatu.
Sytuacja finansowa szpitala i brak wpływu na zarządzanie nim wpłynęły z kolei na decyzję szczecineckiego ratusza, aby odsprzedać starostwu swoje udziały w spółce za symboliczne 50 groszy. Miasto z niemałym trudem – zwłaszcza w dobie kryzysu spowodowanego epidemią – wygospodarowało ponad 3 mln zł na pokrycie ubiegłorocznych strat. I nie miało ochoty płacić w latach następnych, zwłaszcza nie mając wpływu na to co w lecznicy się dzieje.
Decyzja władzom Szczecinka nie przyszła łatwo, burmistrz Daniel Rak położył na wadze cały swój autorytet, aby radnych do wycofania się ze szpitala przekonać. Co zresztą okupił niesnaskami we własnym klubie radnych, bo część z nich głosowała przeciw. Skonfliktował się także ze swoim poprzednikiem Jerzym Hardie-Douglasem, który był pomysłodawcą kapitałowego wejścia Szczecinka do szpitala.
Uchwała Rady Miasta o zgodzie na sprzedaż jest już prawomocna. Teraz ruch po stronie powiatu.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?