Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Szczecinku zaczął zarabiać. Cud nad Trzesieckiem? [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Szpital w Szczecinku
Szpital w Szczecinku Rajmund Wełnic
Lipiec był pierwszym od lat miesiącem, w którym szpital w Szczecinku zanotował zysk. Straty na koniec nie uda się uniknąć, ale nie powinna być ona duża.

Pierwsze dobre wieści ze szczecineckiego szpitala o bardzo dawna. – Lipiec spółka Szpital w Szczecinku zamknęła zyskiem 32 tysiące zł – mówi starosta szczecinecki Krzysztof Lis. – Na koniec tego miesiąca cała tegoroczna strata wynosiła 981 tys. zł i w porównaniu z majem, gdy na minusie było 1,355 mln zł to znacząca poprawa.

Ostatni raz szpital w Szczecinku zyski generował w latach 2009-13, nawet rzędu 2 mln zł rocznie. Potem były już tylko straty, największe w roku 2018m gdy lecznica była pod kreską na 9,380 mln zł. Rok miniony spółka zamknęła stratą około 8,7 mln zł. Na minusie powiatowo-miejska spółka jest od dawna: dokładnie od roku 2014 – straty narastały początkowo od pół miliona do 2,7 mln zł. Tąpniecie nastąpiło w roku 2017, gdy odnotowano 5,8 mln zł strat.

Bez dopłat od właścicieli – powiatu i miasta Szczecinek – upadłość już dawno byłaby faktem. Po zmianie koalicji w starostwie po wyborach 2018 roku rozeszły się także drogi wspólników. Powiat zmienił zarząd spółki kojarzony z ratuszem, burmistrz Daniel Rak nie mając już wpływy na szpital, a w perspektywie jedynie dopłacanie do jego strat, zdecydował się odsprzedać starostwu udziały w spółce za symboliczną kwotę. Transakcja zostanie dopięta na dniach.

Co nie znaczy, że Szczecinek przestał szpitalowi pomagać – kupił sprzęt medyczny za kilkaset tysięcy zł, a ostatnio poratował milionową „chwilówką”.

Z poprawy kondycji zadowolony jest starosta: - Program naprawczy zakładał, że ten rok szpital zamknie startą rzędu 4,9 mln zł – mówi Krzysztof Lis. – Teraz jest szansa, że kwotę tę uda się zmniejszyć do około 2 milionów złotych, co zakładając zbliżoną amortyzację, oznacza, że jesteśmy bliscy zbilansowania działalności lecznicy.

Poprawa sytuacji spółki to oczywiście skutek mniejszych lub większych oszczędności – zmniejszono zatrudnienie, głównie w administracji, zmieniono podmiot świadczący usługi nocnej i świątecznej opieki medycznej i ulokowano go we własnych pomieszczeniach, rozwiązano niektóre umowy z podmiotami zewnętrznymi, czy zmniejszono koszty działalności stacji pogotowia w Bobolicach itp.. Także zakup sterylizatora przez miasto odciążył budżet szpitala.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto