Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicza śmierć. Tożsamość topielca z Białogardu nadal nieznana

(ces)
Fot. Stock
Tożsamość topielca, którego ciało wyłowiono w sobotę z nurtu Parsęty w Białogardzie nadal nie jest znana. Podobnie jak przyczyny śmierci. Przeprowadzono sekcję zwłok, która miała pozwolić na ustalenie, czy mężczyzna utonął, czy były inne powody zgonu.

Ciało mężczyzny, w wieku około 35-40 lat, znaleziono w pobliżu miejsca, w którym często spotykają się bezdomni. Zmarły mógł być jednym z nich. Niestety, nie znaleziono przy nim żadnego dokumentu. Ubrany był jedynie w slipki i skarpetki, a na brzegu leżała kurtka.

- Zabezpieczyliśmy na brzegu ślady, które być może są śladami krwi. Mężczyzna miał złamany nos - mówiła nam Zuzanna Ostrowska, prokurator w Białogardzie. - Podczas wstępnych oględzin na jego ciele nie stwierdzono jednak innych śladów świadczących np. o pobiciu.

Według jednej z wersji, mężczyzna miał niedawno opuścić zakład karny. Ten trop jest sprawdzany. Zabezpieczono także nagrania z kamer monitorujących miasto. Widać na nich denata, jak idzie ulicami i trzyma puszki piwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!