Beczki leżą w dwóch miejscach koło szkółki leśnej pod Nadarzynami. Na razie nie wiadomo, co zawierają i czy substancja jest szkodliwa dla zdrowia. Na miejsce wezwano dwa wozy ratownictwa chemicznego z Koszalina. Strażacy pobiorą próbki i przekażą je do zbadania Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska.
Po godzinie 12 strażakom udało się zabezpieczyć jedną beczkę. Nadal nie wiadomo, co się w niej znajduje.
Stalową beczkę o pojemności około 50 litrów znaleźli na dnie wykopu leśnicy. Prawdopodobnie wykopali ją poszukiwacze złomu lub militariów, którzy penetrują okolice dawnego poligonu z wykrywaczami metalu. Beczkę porzucili. Mieli jednak na tyle rozsądku, aby jej nie ruszać, bo nie wiadomo, jakie chemikalia zawiera.
Zalecana jest szczególna ostrożność, teren wokół Bornego był wykorzystywany przez wojska niemieckie i radzieckiej. Kilka lat temu beczkę z iperytem odkopali w Bornem bezdomni, kilku z nich zostało wówczas zatrutych tym gazem bojowym. O sprawie będziemy informować na bieżąco.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?