Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taniec to ich życie. Przygoda koszalińskich tancerek z "Mam Talent"

Rafał Nagórski [email protected]
Fot. Radek Koleśnik
Maja! Ty masz jaja! - krzyknął Kuba Wojewódzki do Mai Kwiatkowskiej z Koszalina. Tak rozpoczęła się telewizyjna przygoda naszych tancerek z programem "Mam Talent".

18-letnia Maja tańczy już ponad 10 lat, a od pięciu jest jedną z 16 dziewczyn, które tworzą zespół Balans specjalizujący się w nowoczesnych stylach tanecznych. Na co dzień ćwiczą w koszalińskiej szkole tańca Top Toys, tej samej, która wychowała Dianę Staniszewską, jedną z gwiazd pierwszej edycji programu "You Can Dance". Różnica jest taka, że Diana pokazała się solo, a Maja - jak podkreśla - jest częścią drużyny.

Tak idą przez życie
- Dynamika, ciekawe układy i kilkanaście równo tańczących osób to oczywiście nie wszystko - mówi Maja. - Najważniejsza jest grupa, nasza przyjaźń i wspólna pasja. I chyba to dostrzegli w nas jurorzy w trakcie castingu w Gdańsku. Ludzie mają przecież różne talenty. Wiele osób też potrafi tańczyć. A jednak to my zebrałyśmy sporo pochwał i dostałyśmy się do kolejnego etapu.
W czym tkwi siła dziewczyn? - W tym, że potrafią bawić się nie tylko tańcem. One z uśmiechem i niesamowitą energią idą przez życie - śmieje się Marcin Dubrownik, trener koszalińskich tancerek. - Jak trenują, to robią to bardzo na serio i czasem nawet się pokłócą. Ale poza salą treningową też mnóstwo czasu spędzają razem.

- Jak idziemy całą grupą miastem, to ludzie śmieją się, że to pewnie jakaś kolonia
- zdradzają dziewczyny - Co wy takie kolorowe? Pewnie tancerki z jakiegoś programu? - bardzo często muszą odpowiadać na pytania zaciekawionych przechodniów.
Zainteresowanie wzbudzają zresztą nie tylko kolorowe stroje dziewczyn, jakby żywcem wyciągnięte z teledysków. - Bardzo często zakładamy się, że któraś z nas zrobi coś dziwnego w miejscu publicznym. Ostatnio Magda szorowała na przykład okna w centrum handlowym - wspominają.

Nie taki Kuba straszny
Twierdzą, że jurorzy programu "Mam talent" dużo straszniej wyglądają w telewizji niż na żywo. - W rzeczywistości sala nie jest taka duża, a wokół panuje naprawdę fajna atmosfera - przekonują.
- Wiele osób tuż przed wejściem na scenę nerwowo trenuje jeszcze po raz ostatni wyćwiczone wcześniej numery. Ktoś po cichutku śpiewa coś w kącie, ktoś inny żongluje, pokazuje karciane sztuczki, a jeszcze ktoś inny tańczy.
- Najważniejsze jednak, by być pewnym siebie i występ przed jurorami potraktować jak każdy inny - mówi Martyna Borys, kolejna z tancerek.
- Sądząc po reakcji Kuby Wojewódzkiego, który wystrzelił do Mai tekstem, że ma jaja, chyba nam się udało.

Krótko po sukcesie w gdańskim castingu rozpoczęły się pierwsze nagrania dla TVN-u. Niedawno w Koszalinie ekipa tej telewizji kręciła materiał o naszych tancerkach. A te przed kamerami czuły się znakomicie. Przez kilkadziesiąt minut, siedząc na plaży w Mielnie, opowiadały o tym, jak wyglądają ich treningi, skąd biorą motywację, jak widzą swoje szanse w programie. - Taniec nie polega tylko na samych ćwiczeniach. Trzeba tym żyć - przekonywały reportera. - Nasz występ w programie traktujemy jak przygodę i próbę sprawdzenia się. Zdajemy sobie sprawę z tego, że trudno porównywać różne talenty, ale taka jest formuła tego programu.

Głosujcie na nas!
Sporo czasu poświęciły też na wyjaśnienie, w czym tak naprawdę się specjalizują. Hip hop, old school czy też locking - to nazwy stylów, które niewiele mówią przeciętnemu zjadaczowi chleba. - Najlepszą odpowiedzią będzie chyba nasz taniec. Dlatego gorąco zachęcamy do oglądania nas w telewizji i wysyłania esemesów - śmieją się dziewczyny. - Do tej pory razem oglądałyśmy każdy odcinek w telewizji, a teraz to my będziemy z drugiej strony kamery.
Taniec, który przygotowują na występ na żywo, to będzie coś, czego do tej pory nie pokazywały. Niespodzianka. - A jeśli wygramy? Kupimy busa, by bez problemów jeździć na kolejne zawody - zapewniają dziewczyny

Dwa zespoły z Koszalina
Półfinałowy występ Balansu będzie prawdopodobnie emitowany w TVN 31 października. Do "Mam Talent" dostał się także inny zespół z Koszalina, w którym występuje Diana Staniszewska - finalistka "You Can Dance". To 12-osobowy DMC specjalizujący się w tańcu break dance i hip hop.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!