Tito czeka w schronisku w Koszalinie

Dziś Tito zaczyna się przekonywać do coraz większego grona ludzi. Nasi pracownicy bez problemu zapinają smycz, wyprowadzają go na spacer, teraz za zadanie oswoić czworonoga mają nasi wolontariusze.

Tito został wyłapany przez pracowników schroniska z ul. Zwycięstwa w Koszalinie. Błąkał się niesamowicie zaniedbany i wychudzony. Była już późna jesień, piesek marzł, nie miał co jeść i pić. Jego sierść to był jeden wielki kołtun. Za nim Tito zaufał pracownikom i pozwolił ogolić swoją sierść potrwało trochę czasu. Od początku pobytu w schronisku był bardzo zalęknionym i wystraszonym czworonogiem. Teraz widać jakim jest pięknym małym sznaucerkiem. Przypuszczamy, że Tito jest w średnim wieku i ma około 5 lat.

Tito powinien trafić do domu, gdzie nowi opiekunowie postarają się o odpowiednią socjalizację psa z innymi ludźmi, psami i wszelkimi miejskimi miejscami. To nie jest łatwy piesek w wychowaniu, potrzebuje dużo uwagi i pracy. Można przypuszczać, że świat dla Tito jest przerażający, a opiekunowie powinni przekonać pieska, że "strach ma wielkie oczy", a większość co go w życiu spotka będzie przyjemne.

Osoby, które są chętne zaopiekować się Tito, podarować kochający dom prosimy o kontakt z koszalińskim schroniskiem tel.: 94 340 34 00 lub email: [email protected].