- To na 100 procent boja nawigacyjna - mówił nam Tomasz Bobin, dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku, który dzisiaj przekazał kolejne szczegóły. - To boja niemiecka z nazwą właściciela i numerem telefonu.
Druga taka sama wypłynęła na wysokości jeziora Kopań. Takie sytuacje zdarzają się sporadycznie, a boje służą do oznaczania miejsc, w których prowadzone są na morzu na przykład jakieś badania. Najwidoczniej wskutek sztormu przywędrowały aż do nas - dodał dyrektor Bobin.
Urządzenia będą prawdopodobnie przetransportowane do Świnoujścia, skąd będzie mógł odebrać je właściciel.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?