To remont ponad koszalińskie siły? Mostek w parku straszy od dwóch lat

Przypomnijmy, że we wrześniu 2020 roku - ze względu na pogarszający się stan techniczny - zamknięto mostek w Parku Książąt Pomorskich w Koszalinie. W ratuszu zapowiadano wówczas, że naprawa zostanie zrealizowana w 2021 roku, co uzależniono od wprowadzenia zmian w budżecie miasta.

We wrześniu 2021 roku Piotr Jedliński - prezydent Koszalina, mówił, że uzgodniono koncepcję z konserwatorem zabytków, a projektant rozpoczął prace. Oprócz długiego czekania na uzgodnienia konserwatora zabytków, udało się uzyskać pozwolenie wodnoprawne wydane przez Wody Polskie. W kwietniu tego roku informowaliśmy, że nowy mostek ma kosztować 300 tys. złotych i być gotowy jeszcze przed wakacjami. Wiadomo jednak, że ani cena, ani termin nie zostaną dotrzymane.

- Po ogłoszeniu przetargu okazało się, że zgłosiła się tylko jedna firma, ustalając cenę na poziomie 440 tysięcy złotych - powiedziała nam Anna Grabuszyńska-Hewelt, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu w Koszalinie.

- Rozważaliśmy, czy unieważnić przetarg i ogłosić nowy, ale nie było gwarancji, że sytuacja się nie powtórzy. Dlatego ostatecznie znaleziono dodatkowe pieniądze w budżecie miasta na budowę - dodała.

Wykonawcą prac - za wspomniane 440 tysięcy złotych - będzie firma Marbro Sp. z o. o. z siedzibą w Gdańsku, która ma zająć się także przeglądami i konserwacją innych obiektów mostowych, za które odpowiada ZDiT w Koszalinie.

- Wykonawca jest gotowy i rozpocznie prace jak tylko dostanie materiały stalowe i kompozytowe. Myślę, że w ciągu miesiąca firma wejdzie na plac budowy, powstanie zupełnie nowy obiekt - podsumowała Anna Grabuszyńska-Hewelt.

Mierzący kilka metrów długości mostek powstał w 2007 roku. Jest ważnym skrótem w parku. I choć od jesieni 2020 roku jest zamknięty, to dotychczas zakaz ten był powszechnie ignorowany. W końcu przejście zabito deskami, ale ostatnio i z tym przechodnie sobie poradzili, zniecierpliwieni przedłużającym się terminem rozpoczęcia prac.