Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Topielec! W Szczecinku strażacy urządzili dziś pokaz ratownictwa lodowego dla dzieci

Rajmund Wełnic [email protected]
Fot. Rajmund Wełnic
Ferie w pełni, dzieciaki się nudzą, a szczecineckie jeziora skute lodem kuszą. To najlepsza okazja, aby pokazać najmłodszym, czym może się skończyć spacer po kruchym lodzie.

Pokaz ratownictwa lodowego

Przy wylocie rzeczki Niezdobnej, gdzie na jeziorze Trzesieckim jest najcieńszy lód zainscenizowali wypadek - nieostrożny przechodzień zbyt blisko podszedł do krawędzi lodu. W pewnym momencie lód pęka z hukiem, a nieszczęśnik ląduje w wodzie o temperaturze bliskiej zera. Nic mu nie groziło, bo miał na sobie specjalny kombinezon, a koledzy zaraz pośpieszyli z odsieczą, ale nawet wytrenowany strażak nie był w stanie sam wygramolić się na lód.

Aż strach myśleć, co by się stało, gdyby w podobnej sytuacji - z dala od ratowników - znalazło się dziecko. W zimnej wodzie, nawet jeżeli umiałoby pływać, nie przeżyłoby więcej niż kilka minut. Namoknięte ubranie potrafi pociągnąć na dno nawet doświadczonego pływaka. Pomóc w takiej sytuacji może tylko zimna krew świadków wypadku lub szybka akcja strażaków na saniach lodowych (konstrukcja sań ułatwia poruszanie się po kruchym lodzie).

Ale nawet kolega może uratować topielca - można mu podać gałąź, linkę, cokolwiek czego będzie się mógł chwycić. Pamiętać przy tym należy aby nie zbliżać się zanadto do krawędzi i położyć się na tafli rozkładając ciężar ciała na dużej powierzchni.

Strażacy zaprezentowali umiejętności i sprzęt, ale najlepsza jest profilaktyka. Po prostu najlepiej nie zbliżać się do zamarzniętych akwenów i nie kusić licha. W dzień temperatury są ostatnio dodatnie, słońce mocno przygrzewa, a i przy mrozach można wpaść do przerębel lub odparzekisko.

- Zależało nam, aby pokazać dzieciom jakie niebezpieczeństwa na nie czyhają na jeziorze - powiedział Jerzy Szeligowski, zastępca komendanta szczecineckiej straży pożarnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!