Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Tour de Koszalin” 2021, czyli rowerzyści kontra Góra Chełmska [WIDEO, ZDJĘCIA]

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Tour de Koszalin 2021
Tour de Koszalin 2021 Radek Koszalin
Niemal trzystu kolarzy wzięło udział w „Tour de Koszalin”, finałowej rundzie zawodów kolarskich „Velo Baltic”. Trasa była trudna, ale rześka pogoda sprzyjała zmaganiom.
W sobotę w Koszalinie odbyły się wyścigi kolarskie Tour de Koszalin w ramach cyklu imprez pn. Velo Baltic. Na starcie przy ul. Rolnej stawiło się około 300 uczestników. Każdy, bez względu na zajęte miejsce, otrzymał pamiątkowy medal.

Wyścig Tour de Koszalin zamknął cykl Velo Baltic [ZDJĘCIA]

W sobotę, 18 września, Koszalin był gospodarzem finałowego wyścigu zawodów kolarskich z serii „Velo Baltic”. Kolarze walczyli o puchar prezydenta Koszalina Piotra Jedlińskiego. Na liście startowej było niemal 300 osób.

- „Velo Baltic” to cykl wyścigów, które organizowaliśmy od czerwca. Kolejne rundy odbyły się w Połczynie Zdroju, Białogardzie i Szczecinku. Finał zawodów to „Tour de Koszalin” – poinformował Marcin Bachtiak z Fundacji Promowania Sportu.

Start i meta wyścigu zlokalizowane były przy ul. Rolnej. Na kolarzy czekała malownicza i wymagająca trasa - interwały z podjazdem na Górę Chełmska, na której zlokalizowana została górska premia. Po niej zaplanowano długi, szybki zjazd i następnie powrót do Koszalina.

Rowerzyści mieli do wyboru dwa dystanse - mini oraz maxi. Krótszy mierzył 13 km. Dłuższy, bardziej wymagający, zarezerwowany był już dla bardziej zaawansowanych. Pokonać trzeba było pięć podjazdów, czyli w sumie 62 km.

- Runda jest bardzo selektywna. Trudny podjazd pod Górę Chełmską powtarzany był w tempie wyścigowym. Dlatego każdy, kto wjedzie na metę, zasługuje na medal za ciężką pracę. Oczywiście, są nagrody w kategorii open, ale naszą filozofią przy organizacji „Velo Baltic” jest nagradzanie wszystkich uczestników. Dlatego w losowaniu nagród, których jest sporo, każdy ma szanse wygrać – podkreślił Marcin Bachtiak.

Aura sprzyjała kolarzom. - Deszcz umył nam drogi! – żartował Marcin Bachtiak. - Jest rześko, to dobra pogoda do ścigania - dodał.

Cykl „Velo Baltic” jest bardzo popularny wśród kolarzy szosowych w regionie.

- Wypełniliśmy nim pustkę, która była na Pomorzu Środkowym. Podobne wyścigi odbywają się na Kaszubach, w okolicy Gdańska, w Szczecinie. Teraz również na naszych, bardzo atrakcyjnych terenach. Mamy bardzo fajne drogi i wielu kolarzy, którzy chcą się bezpiecznie ścigać – podsumował Marcin Bachtiak.

Impreza jest popularna wśród miłośników jazdy szosowej z regionu, ale jej sława sięga dalej. W Koszalinie ścigali się kolarze z całej Polski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera