W brytyjskich zakładach Toyoty rozpoczęła się produkcja modelu Avensis nowej, trzeciej już generacji. Auto dostępne będzie na rynku w dwóch wersjach - sedan i kombi.
Francuska elegancja
Nowy Avensis został zaprojektowany we francuskim centrum stylistycznym Toyoty i trzeba przyznać, że zrobiono to z wielkim smakiem. Samochód wygląda o wiele bardziej dynamicznie od swojego poprzednika. Nowa linia nadwozia jest zdecydowana i nowoczesna. Auto zyskało przez to nieco agresywny charakter. To całkiem nowa konstrukcja i trudno dopatrywać się w niej podobieństwa do będącego jeszcze w salonach modelu. Samochód ma nowoczesną i muskularną sylwetkę.
Nowy Avensis jest dłuższy i szerszy niż starszy model. W odmianie sedan mierzy 4695 mm długości i 1810 mm szerokości. W odmianie kombi auto zyskuje niecałe 100 mm długości. Pozostała ta sama wysokość i rozstaw osi - odpowiednio 1480 i 2700 mm. Przy okazji zmian wizualnych, poprawiono zawieszenie. Teraz flagowa limuzyna Toyoty jest znacznie bardziej stabilna.
"Benzyniaki"
Konstruktorom udało się podnieść moc silników benzynowych oraz ich osiągi, obniżając przy tym emisję spalin. Wszystko to dzięki nowej koncepcji Toyota Optimal Driver, która odpowiednio optymalizuje pracę silnika.
Zupełnie nowe jednostki napędowe Valvematic zapowiadają się bardzo ciekawie. Najmniejszą z nich - o pojemności 1,6 litra - napędzają aż 132 konie mechaniczne. Maksymalny moment obrotowy wynosi 160 Nm przy 4400 obr./min. Silnik o pojemności 1.8 litra osiąga moc 147 KM, a w wersji dwulitrowej 152 KM. Różnica mocy w dwóch ostatnich przypadkach nie jest wielka, ale jeśli chodzi o moment obrotowy, jest już duża - odpowiednio 180 Nm i 196 Nm.
Również jednostki wysokoprężne przeszły modyfikacje. Przede wszystkim zwiększono moment obrotowy, a zmniejszono emisję spalin. Diesle dostępne będą w trzech wersjach: 2.0 D-4D (126 KM, 310 Nm), 2.2 D-4D (150 KM, 340 Nm) oraz 2.2 D-4D D-CAT (177 KM, 400 Nm). Specjalnie dla tej drugiej wersji opracowano nową, automatyczną skrzynię biegów o sześciu przełożeniach i trybie sekwencyjnym, z łopatkami przy kierownicy. Co ważne, wszystkie trzy wspomniane silniki spełniają rygorystyczną normę Euro V.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
To ma być wizytówka koncernu z wyspy Honsiu. Wszystko wskazuje na to, że w standardzie znajdziemy 7 poduszek powietrznych. Producentowi zależy, aby nowa Toyota przeszła zaostrzone od przyszłego roku testy bezpieczeństwa Euro NCAP z wynikiem pięciu gwiazdek. Przypomnijmy, że to najwyższy możliwy wyniki do uzyskania w tych testach. Dlatego stworzono wzmocnione podwozie, a sztab specjalistów opracował nowe strefy zgniotu.
Dodatkowo na pokładzie znajdą się systemy znane dotychczas z najdroższych modeli Lewusa, które w końcu produkuje ten sam koncern. Chodzi między innymi o Pre Crash Safety System (PCS), który przygotowuje samochód do wypadku (napięcie pasów, ustawienie zagłówków w pionie) oraz Adaptive Cruise Control (ACC), czyli elektroniczny tempomat współpracujący z radarem i czujnikami, który wykrywa obecność samochodu zarówno przed nami, jak i za nami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?