Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na jeziorze Spore koło Szczecinka. Utonął mężczyzna

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Policja w Szczecinku ustala okoliczności utonięcia
Policja w Szczecinku ustala okoliczności utonięcia Archiwum
Dramat rozegrał się w czwartkowe popołudnie na jeziorze Spore, kilkanaście kilometrów od Szczecinka.

Przechodząca w pobliżu pomostu kobieta zauważyła ciało unoszące się na wodzie. Wezwani na miejsce strażacy wydobyli je na brzeg, a ratownicy z karetki pogotowia nie stwierdzili już oznak życia. Okoliczności, w jakich doszło do utonięcia mężczyzny, ustala obecnie szczecinecka policja.

AKTUALIZACJA: -Ustaliliśmy tożsamość 64-letniego mężczyzny, na polecenie prokuratora ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych - mówi starszy sierżant Ewa Żaglewska, rzeczniczka komendy policji w Szczecinku.

Zobacz także: Akcja poszukiwawcza w Darłówku (Zachodniopomorskie WOPR)

- O godzinie 17:10 ze względu na panujące trudne warunki zakończyliśmy nasze działania . Niestety, poszukiwania były bez rezultatu - mówi nam Rafał Goeck, rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Z tego co udało nam się dowiedzieć rodzina przyjechała na wakacje z województwa wielkopolskiego. W trakcie, gdy ich matka poszła ze swoim dwuletnim synem do toalety, pozostała trójka dzieci weszła do wody. W tym czasie panowały bardzo złe warunki na morzu. Ratownicy wody wywiesili czerwoną flagę zakazującą kąpieli w morzu. Według niepotwierdzonych informacji dzieci miały skakać z gwiazdobloków do wody. - Będziemy wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia. Mimo zakończonych działań poszukiwawczych na morzu policjanci będą cały czas patrolować teren kąpieliska - mówi nam z kolei sierż. Agnieszka Łukasze, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sławnie.Wiadomo, że uratowany 14-letni chłopiec przebywa w szpitalu. Jego stan jest niestety krytyczny. Do tragedii doszło na niestrzeżonym odcinku plaży, ale i tak w niedalekiej odległości od ratowników wodnych. - Mimo naszych apeli w dalszym ciągu dochodzi do takich tragedii. Wystarczy tak naprawdę moment i wysoka fala może porwać człowieka w głąb morza. To nie jest tak, że morze to tylko basen, to jest po prostu żywioł - dodaje rzeczniczka policji w Sławnie. W akcji ratunkowej i poszukiwawczej brały udział wszystkie służby, w tym policja, straż pożarna, pogotowie ratunkowe, WOPR, Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa oraz turyści, którzy na początku utworzyli żywy łańcuch wchodząc do wody i przeszukując dno.

Dramat na plaży w Darłowie. Akcja poszukiwawcza w Darłowie n...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo