Policję i strażaków zaalarmowali sąsiedzi.
- Ofiara to osoba bez stałego zameldowania, nadużywający alkohol, ostatnio mieszkał w piwnicy, gdzie dogrzewał się elektrycznym piecykiem - mówi oficer dyżurny szczecineckiej komendy policji.
Najpewniej od piecyka zapaliło się jego ubranie. Spalił się żywcem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?