Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia we wsi Nowe Ślepce. Napadli na rodzinę, chcieli ukraść samochód, zginęła kobieta. Sprawcy usłyszeli wyroki

OPRAC.:
PAP
PAP
Dawid Jaśkiewicz
Dawid Jaśkiewicz
Trzy i pół roku ma spędzić w więzieniu mężczyzna, który w Nowych Ślepcach (powiat świdwiński) śmiertelnie potrącił kobietę przy próbie kradzieży samochodu.
Trzy i pół roku ma spędzić w więzieniu mężczyzna, który w Nowych Ślepcach (powiat świdwiński) śmiertelnie potrącił kobietę przy próbie kradzieży samochodu. archiwum polskapress
Trzy i pół roku ma spędzić w więzieniu mężczyzna, który w Nowych Ślepcach (powiat świdwiński) śmiertelnie potrącił kobietę przy próbie kradzieży samochodu. Czterej inni mężczyźni usłyszeli wyroki za usiłowanie rozboju i podżeganie do niego – chcieli zemścić się na rodzinie byłej partnerki jednego z nich.

Do tragicznych wydarzeń doszło 12 czerwca 2021 roku w miejscowości Nowe Ślepce w powiecie świdwińskim.

Za nieumyślne spowodowanie śmierci, usiłowanie rozboju i kierowanie gróźb karalnych trzy i pół roku w więzieniu ma spędzić Łukasz B.

- Mężczyzna kierując pojazdem marki mercedes (…) wykonał nagły manewr cofania, uderzając w Marię L., w następstwie czego znalazła się ona pod pojazdem i doznała gwałtownego uduszenia w mechanizmie przygniecenia z unieruchomieniem klatki piersiowej - mówiła podczas ogłoszenia wyroku sędzia Sądu Okręgowego w Koszalinie Anna Pisarczyk

Łukasz B. ma też zapłacić trojgu bliskich zmarłej po 10 tys. zł częściowego zadośćuczynienia.

Trzej inni mężczyźni – Piotr Sz., Alan B. i Dawid M. usłyszeli wyroki odpowiednio czterech lat i czterech miesięcy oraz po cztery lata więzienia za usiłowanie rozboju (Piotr Sz. również za kierowanie gróźb). Brat Piotra, Artur Sz. usłyszał wyrok trzech lat więzienia za podżeganie do rozboju.

Ostatni z wymienionych mężczyzn był w związku z Aleksandrą R., jednak go zakończył, a do lokalu, w którym mieszkali w Kołobrzegu "zaprosił inną partnerkę". Aleksandra R., chcąc odzyskać rzeczy pozostawione w mieszkaniu postanowiła po ich odbiór pojechać w towarzystwie swoich wujów. Na miejscu doszło do kłótni i rękoczynów.

Artur Sz. zadzwonił później do swojego brata Piotra, wskazując, że "trzeba się zemścić" na rodzinie byłej partnerki. Następnego dnia Piotr Sz. wraz z kolegą Łukaszem B. zjawił się w Kołobrzegu, a po rozmowach z Arturem Sz., podczas spaceru po mieście poznali Alana B. oraz Dawida M. i przedstawili im swój plan – zamierzali pojechać do miejscowości Nowe Ślepce, gdzie mieszka rodzina Aleksandry R., aby się na nich zemścić.

- Mężczyźni ustalili, że zemsta będzie polegała nie tylko na zadaniu jakichś obrażeń, kolokwialnie mówiąc – na pobiciu osób znajdujących się tam, ale także na zaborze pojazdu marki mercedes – mówiła sędzia Pisarczyk.

Transport zapewnił im znajomy Artura Sz., który został w Kołobrzegu. Pozostali zaatakowali dwóch mężczyzn, którzy znajdowali się przy domu rodziny Aleksandry R., popychając i przewracając ich, grożąc również nożem. Żądali wydania kluczyków do samochodu. Gdy okazało się, że klucz znajduje się w stacyjce mercedesa, Alan B. próbował ruszyć pojazdem, ale mu się to nie udało.

- Na miejscu zdarzenia zaczął panować swego rodzaju chaos, było dużo osób, krzyku – opisywała sędzia.

Mężczyźni zaczęli wywierać presję na 19-letnim Łukaszu B., aby to on odjechał samochodem. Ten usiadł na miejscu kierowcy, próbował obsługiwać pojazd, ale nie mógł go wycofać sprzed garażu – młody mężczyzna uczył się wcześniej kierować, ale nie miał do tego uprawnień.

Tymczasem z domu wybiegła Maria L. Część mężczyzn wyszła z samochodu, grozili kobiecie nożem. Łukasz B. nadal próbował ruszyć samochodem z miejsca – gdy udało mu się wbić wsteczny bieg, pojazd gwałtownie ruszył do tyłu – za nim znajdowała się Maria L. Kobieta została potrącona, znalazła się pod samochodem, zmarła na miejscu.

Oskarżeni mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia, w czasie ucieczki Piotr Sz. powiedział Łukaszowi B. o kobiecie, która znalazła się pod kołami pojazdu. Ten mówił, że jej nie widział. Czterej mężczyźni zostali wkrótce zatrzymani i osadzeni w areszcie.

Sędzia zastrzegła, że w przypadku Łukasza B. nie mogło być mowy o przypisaniu mu przestępstwa zabójstwa, którą to kwalifikację zawarł w akcie oskarżenia prokurator.

- Żadne okoliczności nie wskazywały na to, żeby Łukasz B. miał jakikolwiek zamiar, aby pozbawić Marię L. życia – wskazała.

Prokuratura domagała się dla mężczyzny 14 lat więzienia. Uzasadniając wymiar kary dla Łukasza B. sędzia wyjaśniła, że: - sąd miał na uwadze przede wszystkim to, że jest on osobą do tej pory niekaraną, jest też sprawcą młodocianym, w zasadzie przyznał się do zarzucanych mu czynów w ten sposób, że opisał swój udział, opisał przebieg zdarzeń, okazał skruchę.

Wyrok jest nieprawomocny. (PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera