Do tragedii doszło 22 grudnia na drodze wojewódzkiej 209 w miejscowości Borzytuchom. Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu policjanci 19-letni mieszkaniec powiatu bytowskiego kierujący samochodem marki volkswagen, najprawdopodobniej podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem, zderzył się bocznie z kierującym pojazdem marki Ford, a następnie uderzył w drzewo i dachował. Kierujący Volkswagenem oraz jego 17-letni pasażer ponieśli śmierć na miejscu.
Śledczy zabezpieczyli ślady zdarzenia, technik wykonał szkic oraz dokumentację fotograficzną. Pojazdy zostały zabezpieczone do szczegółowych oględzin. Do badań sekcyjnych zabezpieczone zostały także ciała kierującego oraz pasażera Volkswagena. Ta tragedia wstrząsnęła mieszkańcami gminy Borzytuchom. - Olbrzymi cios dla rodziców - mówią mieszkańcy gminy Borzytuchom. - To tacy fajni chłopcy. Cały czas w miejscu, gdzie doszło do tragedii palą się znicze.
Są wyniki toksykologiczne
Do Prokuratury Rejonowej w Bytowie trafiły właśnie wyniki toksykologiczne ofiar wypadku - dwóch braci.
- Zakład Medycyny Sądowej przy Gdańskim Uniwersytecie Medycznym przesłał opinię, z której wynika, że 19-latek i 17-latek byli trzeźwi - mówi Małgorzata Jackowska-Borek, zastępca prokuratora rejonowego w Bytowie. - Ofiary wypadku nie były też pod działaniem środków odurzających.
Bytowscy śledczy nadal czekają na opinię biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków, którzy w kompleksowy sposób mają ustalić przebieg wypadku, a także prędkość z jaką mógł poruszać się kierujący volkswagenem i inni uczestnicy ruchu.
Ranni dwaj strażacy
Przypomnijmy też, że podczas zdarzenia dojeżdżający na miejsce wypadku wóz ochotniczej straży pożarnej najechał na tył innego wozu bojowego straży. Kierujący strażak był trzeźwy. Rannych dwóch strażaków trafiło do szpitala. Śledczy również zabezpieczyli oba pojazdy do szczegółowych badań, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?