- Dożynki już wszędzie były, nawet sam premier Morawiecki świętował w naszym regionie zakończenie żniw, ale wystarczy się do nas wybrać na podwórko, by zobaczyć, że nie wszędzie się żniwa zakończyły — ironizuje nasz czytelnik.
I mówi, że trawa na podwórku na zapleczu ulicy Mickiewicza i Asnyka nie była koszona od wielu miesięcy. Potwierdzają to zdjęcia zrobione przez naszego fotoreportera.
- Czy naprawdę takim problemem byłoby zadbanie o ten teren? Wysłanie ekipy, choć dwa razy w roku by skosiła trawę i chaszcze - zastanawia się.
W imieniu czytelnika to pytanie zadaliśmy zarządcy, czyli firmie Budmar. Czy nasza interwencja zakończy się wyczekiwanymi przez mieszkańców „żniwami”? Zobaczymy.
Zobacz także Dworzec PKP w Koszalinie zostanie wyburzony i wybudowany na nowo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?