W piątek punktualnie o godzinie 8 wystrzał z rakietnicy dał sygnał uczestnikom zawodów Trophy do startu na wybrane wcześniej stanowiska na jeziorze Trzesiecko w Szczecinku. 60 łodzi z pełną mocą silników zaczęło pruć wody jeziora. Taka sama liczba w tym samym czasie rozpoczęła połowy na jeziorze Wierzchowo na północy gminy Szczecinek.
Jedyne co nie dopisało to pogoda, od rana siąpił deszcz. - Ale dla wędkarzy nie ma złej po pogody - zgodnie mówili uczestnicy zawodów.
To na tych dwóch akwenach rozgrywane są jedne z największych imprez wędkarskich tego sezonu. Liczba blisko trzystu wędkarzy przez dwa dni mówi sama za siebie.
Wędkarze powalczą o naprawdę cenne nagrody 20 tys. zł dla pierwszej drużyny, 10 tys. zł za drugie miejsce i 5 tys. zł za trzecie miejsce. Do tego dochodzi sprzęt wędkarski z najwyższej półki. Ale sięgnąć po nagrody i trofeum nie będzie łatwo, bo stawka uczestników jest doprawdy doborowa. Z najlepszym wędkarzami w Polsce zmierzy się także grupa miłośników moczenia kija ze Szczecinka i okolic.
To będą łowy na grube ryby – organizatorzy ustalili minimalne wymiary wodnych drapieżników i oceniane będą naprawdę tylko duże sztuki. Każda osada przedstawi do oceni po dwa najdłuższe szczupaki i okonie oraz sandacze. Szczególnie jezioro Wierzchowo – od dwóch lat dzierżawione przez gminę wiejską Szczecinek – słynie z wielkich okazów, ale i Trzesiecko – intensywnie zarybianie przez miasto – ma się czym pochwalić.
Trophy Szczecinek 2010, a rok wcześniej Crazy Fishermen Trophy to nowe wcielenie zawodów Savage Gear Trophy, które okazały się wielkim sukcesem. Impreza ma też promować szczecineckie jeziora jako miejsce uprawiania turystyki wędkarskiej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?