Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa przetarg. Kto weźmie City Box w Koszalinie? Dziś można go oglądać [WIDEO]

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Radek Koleśnik
Zarząd Budynków Mieszkalnych w Koszalinie ogłosił przetarg na dzierżawę „klocka” stojącego na placu przed ratuszem.

Przeznaczenie obiektu to działalność gastronomiczna z usługami kulturalno - oświatowymi. Cena wywoławcza za m kw. to 10 zł netto.

Oferty można składać do 17 grudnia do godziny 15.15 w ZBM przy ul. Połczyńskiej 24.

Natomiast dzisiaj w godzinach 10 - 11 potencjalni zainteresowani dzierżawą, mogą przyjść do City Boksu, by obejrzeć go w środku, jaki jest stan budynku, jakie jest wyposażenie itd.

Na miejscu będzie pracownik ZBM, który odpowie na wszelkie pytania. Podobnie 12 grudnia, w godzinach 10 - 11. Jeżeli ktoś jest zainteresowany innym terminem, to może to ustalić w ZBM.

Przypomnijmy, to już kolejne podejście na dzierżawę City Boksu. Z ostatnim najemcą miasto rozstało się po tym, jak ten przez wiele miesięcy zalegał z płatnościami. Sprawa trafiła do sądu.

Od kilku dni w internecie krążą zdjęcia z miejskiego lokalu w centrum Koszalina. Pokazują od „kuchni” Piano Bar, do niedawna znany jako City Box. Zdjęcia zamieścił na portalu społecznościowym najemca, Marcin Rosołowski, który mówi wprost, że nie płaci za najem, ponieważ miasto nie zapewniło w lokalu należytych warunków.  Marcin Rosołowski, który od około 4 lat prowadzi restaurację w obiekcie należącym do miasta, nie przeczy, że zalega z należnościami z tytułu najmu. - Te zaległości wzięły się z tego, że miasto nie chciało się ze mną porozumieć. Ja przez lata zgłaszałem swoje uwagi i problemy, które występują w lokalu, ale nikt z tym nic nie robił. Ten lokal ma wady budowlane. On przede wszystkim nie nadaje się do działalności przez cały rok, bo nie jest do tego przystosowany - mówi nasz rozmówca. - Nie sposób go ogrzać, tam jest zimno i choć się staraliśmy, nic z tym nie mogliśmy zrobić, a rachunki rosły. Jestem bezsilny. Zainwestowałem tam dużo pieniędzy. To nawet dobrze, że sprawa trafiła w końcu do sądu, bo liczę na to, że  sąd wyjaśni wszystko od początku do końca. Pisaliśmy niedawno, że lokal stoi nieczynny oraz, że miasto, z uwagi na ponad roczne zaległości czynszowe, chce się rozstać z najemcą (umowa została wypowiedziana). Zapowiadano wówczas skierowanie sprawy do sądu. Wiceprezydent Koszalina Wojciech Kasprzyk potwierdził wczoraj, że pozew został złożony. - 28 czerwca ja wraz z urzędnikami byliśmy na wizji lokalnej w lokalu, był też przy tym najemca. Nie stwierdziliśmy wówczas żadnych nieprawidłowości, czy wad, które by utrudniały prowadzenie działalności. W przeszłości, owszem, zdarzyła się awaria rury, ale ZBM zajął się tym, usterkę usunięto, wykonano gładź, pomalowano ścianę. Mamy protokół z wizji lokalnej, pod którym podpisał się także najemca. Marcin Rosołowski przyznał, że planuje zwolnić obiekt w ciągu miesiącu. A co dalej? Będzie czekał na proces. A w ratuszu? Chcą jak najszybciej znaleźć nowego najemcę.  Zobacz także Straż Miejska w Koszalinie testuje drona

Najemca Piano Baru publikuje w sieci zdjęcia z lokalu. Trwa ...

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera