Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa wycinka drzew na osiedlu Bukowe w Koszalinie

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Nasi Czytelnicy zwrócili uwagę, że w lesie w pobliżu Góry Chełmskiej w Koszalinie (osiedle Bukowe) trwa wycinka drzew. - Zakończymy ją do końca tego roku - mówi nadleśniczy
Nasi Czytelnicy zwrócili uwagę, że w lesie w pobliżu Góry Chełmskiej w Koszalinie (osiedle Bukowe) trwa wycinka drzew. - Zakończymy ją do końca tego roku - mówi nadleśniczy Radek Koleśnik
Czytelnicy z Koszalina alarmują, że na osiedlu Bukowym ktoś wycina drzewa.

Otrzymaliśmy sygnał od mieszkańców Koszalina, którzy spacerują w rejonie Góry Chełmskiej (osiedle Bukowe), że znikają tam sukcesywnie drzewa. - Drzewa są wycinane w rejonie ul. Bożka oraz Turowskiego, od strony ul. Rodła - mówią panie, które znają dobrze tę okolicę, często chodzą tam np. z kijkami uprawiając nordic walking. - Wygląda to na jakąś bandycką wycinkę - komentują. - Nie można tego powstrzymać? Prosimy o interwencję i wyjaśnienie, dlaczego ktoś niszczy ten piękny las.

W koszalińskim ratuszu sprawdzono zgłoszenie - okazało się, że Zarząd Dróg Miejskich nie zlecał w tym rejonie żadnej wycinki, co więcej - wskazany teren nie należy do miasta. - To ziemie Nadleśnictwa Karnieszewice i tam należy szukać odpowiedzi - poinformował nas Robert Grabowski, rzecznik Urzędu Miejskiego w Koszalinie.

Z kolei Jarosław Stanisze-wski, nadleśniczy Nadleśnictwa Karnieszewice, uspokaja: - Nie ma mowy o żadnym niszczeniu lasu ani - jak mówią Czytelniczki „Głosu” - bandyckiej wycince. Wszystko jest pod kontrolą - mówi nadleśniczy. - Na tym terenie przez około dziesięć lat nie było wycinki, a jest ona niezbędna - raz z uwagi na bezpieczeństwo ludzi, a dwa - z uwagi na proces hodowlany. Zdaję sobie sprawę, że spacerowicze nie rozglądają się aż tak wnikliwie, nie mają możliwości, by dokładnie przyjrzeć się koronom drzew. A to wieloletnie drzewa, które mają po ok. 25 - 30 metrów wysokości. Często mają stare gałęzie, które zagrażają tym, że mogą spaść komuś na głowę. Przecież nie wprowadzimy zakazu wstępu dla ludzi ani też nie zalecimy specerowania w kaskach. Taka wycinka jest naprawdę konieczna raz na jakiś czas. Na ten temat mieliśmy wcześniej spotkania z Radą Osiedla Bukowe, która zarzucała nam nadmierną ingerencję w zadrzewienie. Ale po kilku spotkaniach z leśnikami w terenie, zrozumiano, że to niezbędne działania. Tu nie ma żadnej samowolki. To zabieg hodowlany, by w jego efekcie utrzymać zdrowy drzewostan.

Nadleśniczy Staniszewski dodaje, że wkrótce mieszkańcy będą świadkami kolejnej wycinki drzew. - Chodzi o świerki, które rosną po lewej i prawej stronie drogi z Koszalina na Gdańsk - wyjaśnia. - To stare, bo 120-letnie drzewa, sadzone jeszcze przez Niemców, dla zagospodarowania tych terenów; w środku - w pniach - są zmurszałe, puste. Zwłaszcza w pobliżu drogi stanowią potencjalne zagrożenie. Ponadto są atakowane przez kornika drukarza - to ten sam problem, który pojawił się w Puszczy Białowieskiej. Trzeba temu przeciwdziałać.

W miejsce wyciętych drzew pojawią się oczywiście nasadzenia - dąb, buk, grab, jawor, zgodnie z naturalnym środowiskiem.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!