Trwają poszukiwania dwóch chłopców. Sprawę opisał portal „Onet”.
Do ośrodków wychowawczych trafiają osoby o dużym stopniu demoralizacji, choć nie są to sprawy najpoważniejszych przestępstw. Są jednak pod stałą kontrolą opiekunów i strażników.
Do brawurowej ucieczki doszło 28 sierpnia, w ciągu dnia. Nastolatkom udało się zrobić dziurę w betonowym murze sąsiadującym z ogrodami działkowymi. Nie wiadomo jak to możliwe, że nikt nie zobaczył sporej wyrwy.
- Zrobili to w ciągu dnia, gdy na terenie obiektu byli pod opieką wychowawcy, a całości powinni doglądać strażnicy. Wychowawczyni, która pełniła tego dnia dyżur pracuje w ośrodku od niedawna. Nie jest doświadczonym wychowawcą. Prawdopodobnie dlatego popełniła jeden z podstawowych błędów, czyli brak odpowiedniej uwagi. Z naszych informacji kobieta usiadła tyłem do ogrodzenia i nie zwracała należytej uwagi na nieletnich. Być może ktoś celowo odwracał jej uwagę - twierdzi „Onet”.
Dyrekcja ośrodka nie komentuje sprawy. Głos w sprawie zabrało ministerstwo sprawiedliwości, któremu podlegają ośrodki wychowawcze. Wszczęło postępowanie wyjaśniające.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?