Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba wykonać ten plan. Gwardia Koszalin - MKS Grudziądz w 13. kolejce

Krzysztof Marczyk [email protected]
Skrzydłowi Gwardii, do którychnależy m.in. Bartosz Tołłoczko (nazdjęciu), mają w tym sezonie nierównąformę.
Skrzydłowi Gwardii, do którychnależy m.in. Bartosz Tołłoczko (nazdjęciu), mają w tym sezonie nierównąformę. Jacek Wójcik
Gwardia Koszalin - MKS Grudziądz w 13. kolejce II ligi mężczyzn. Czy podopieczni Mariusza Wnuka czwartym zwycięstwem z rzędu zakończą rundę jesienną?

- Nastroje są oczywiście bojowe, chcemy koniecznie wygrać to spotkanie - zapowiedział Mariusz Wnuk, trener Gwardii. - Jest to oczywiście w naszym zasięgu, patrząc choćby na rozmiary niedawnego zwycięstwa Energetyka Gryfino z Grudziądzem (32:25). Teraz pracujemy nad skutecznością, bo to ostatnio najbardziej szwankuje. Cały czas chodzi też o to, by zbliżyć się naszą grą do przyzwoitego poziomu, na jaki ten zespół stać. Nie ma za to problemów kadrowych, bo do składu wraca Jakub Brzeziński. Pod znakiem zapytania stoi jedynie występ Macieja Kamińskiego, pozostali są chętni i gotowi do gry - dodał.

Choć ekipa ma wahania formy, to jest w dobrej sytuacji na półmetku sezonu. Utrzymanie się na drugim miejscu w tabeli da świetną pozycję startową w rundzie rewanżowej. Już teraz jednak mówi się o tym, że jest szansa na upragniony awans do I ligi. Gwardia udowadnia, że jest w stanie mierzyć się jak równy z równym z wyżej notowanymi rywalami. Potrafiła też ostatnio przegonić upiory przeszłości w postaci pokonania Sokoła Gdańsk, czyli ekipy, z którą notorycznie przegrywała. Teraz, w ostatnim spotkaniu w tym roku, zmierzy się z MKS-em Grudziądz, piątą drużyną w tabeli, mającą do Gwardii dwa punkty straty. W tym sezonie goście grają nierówno, raz sprawiając niespodzianki i zdecydowanie wygrywając z faworytami (34:26 z Sokołem Gdańsk), innym razem przegrywając z teoretycznie słabszym GKS Żukowo (31:32), czy remisując na własne życzenie z Tytanami Wejherowo (29:29, choć po pierwszej połowie było 16:13). W zeszłym sezonie ekipa z Grudziądza musiała uznać wyższość koszalinian dwukrotnie - 25:30 w Grudziądzu i 17:20 w Koszalinie. Mimo to i tak zdołała wówczas uplasować się ostatecznie na czwartym miejscu, o oczko wyżej od Gwardii.

- O ile do Sokoła podchodzimy czasami ze zbyt dużym respektem, o tyle do Grudziądza wręcz przeciwnie. Nigdy się ich nie baliśmy i ten zespół nam po prostu leży - przyznał trener Wnuk. - Oni mocno szykowali się do tego sezonu, mówiło się nawet o awansie, ale patrząc na wyniki, coś się zmieniło. Mimo to zespół, jeśli pozwolić im się rozhulać, może być groźny. Mają niezłe rozegranie i potrafią narzucić szybkie tempo, dlatego musimy ustrzec się indywidualnych błędów. Na szczęście czasem sami rywale nie nadążają za swoją szybką grą - uzupełnił trener. Mecz odbędzie się w sobotę o godz. 15 na hali Gwardii. Wstęp wolny.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!