- Idziemy sami, bez przewodników, bez wsparcia. Termin wyjazdu ustaliliśmy na sierpień 2016 roku - zdradza Paweł Majchrzak, który pracuje w karlińskiej firmie Homanit. - Tak naprawdę musimy się do tego porządnie przygotować. Chcemy dopiąć każdą sprawę na ostatni guzik. Bo owszem, sporo grup chce zdobyć szczyt Europy, ale tak naprawdę niewielu tam dociera. Większość poddaje się. My chcemy tego uniknąć.
Paweł Majchrzak ma 39 lat, wspinaczką zajmuje się od dziecka, nie jest więc debiutantem. Ale przyznaje: po Alpach jeszcze się nie wspinał. - Kiedyś jednak trzeba zrobić krok do przodu. Dlaczego nie teraz? - śmieje się. Razem z nim do wyprawy szykują się Zbigniew Wojciechowicz, nauczyciel i Artur Sałagan, obaj z podszczecińskich Polic, również zaprawieni w górskich, ale tatrzańskich wyprawach.
- Mont Blanc to oczywiście wielkie wyzwanie. To trudna góra, potrzeba sporo sprzętu. I tu liczymy na wsparcie czytelników Głosu Koszalińskiego. Na Facebooku założyliśmy naszą stronę i tam odsyłam po szczegóły. Jeśli ktoś nas wesprze, na pewno mu się odwdzięczymy - kończy. Mont Blanc to najwyższy szczyt Alp, a zarazem najwyższy szczyt Europy. Znajduje się we Francji, na granicy z Włochami. Ma 4.810 metrów wysokości. Po raz pierwszy został zdobyty już w 1786 roku. Pierwszy Polak zdobył go w 1818 roku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?