Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzej rybacy z kutra USM-2 już bezpieczni. Trwają poszukiwania 4. mężczyzny [film i zdjęcia]

ima
Iwona Marciniak
Ok. godz. 11 do kołobrzeskiego portu wpłynął niemiecki jacht Lord Puck. To żeglująca nim para z Lubeki: Ilona Smektalla i Karlheinz Westphal uratowała trzech rybaków z kutra USM- 2, który zatonął dziś ok. godz. 5, mniej więcej na wysokości wioski Gąski, ok. 12 mil morskich od brzegu.
Zatonął kuter USM-2Zatonął kuter USM-2

Zatonął kuter USM-2

To niedaleko miejsca, w którym w 2008 roku zatonąl holownik Rozgwiazda, a w grudniu 2010 r. kołobrzeski kuter Koł - 31.

- Było przed godz. 7 gdy Ilona zauważyła coś unoszącego się na wodzie. Chwyciliśmy za lornetkę i zobaczyliśmy tratwę ratunkową - powiedział nam Karlheinz Westphal. - Zmieniliśmy kurs i ruszyliśmy w tamtą stronę. Gdy podpłynęliśmy zobaczyliśmy trzech mężczyzn.

- Byli w bardzo złej kondycji psychicznej, do tego bardzo wyziębieni. Bardzo przeżywali, że nie ma z nimi czwartego z kolegów. Po kutrze nie było już śladu. Jak mówili, zatonął jakieś dwie godziny wcześniej. Przy dość wysokiej fali wzięliśmy ich na pokład. Zaraz też wysłaliśmy sygnał may day.

Jacht wpłynął do portu rybackiego. Tu rybakom dzielono im pierwszej pomocy. Nim zeszli na ląd, nie kryjąc łez żegnali się z wzruszonymi wybawcami. Ocaleli to dwóch mężczyzn z Kołobrzegu, jeden z Ustronia Morskiego. Zaginiony rybak to Janusz T. z Kołobrzegu.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, kuter miał niebezpiecznie przechylić się na jedną burtę podczas wybierania sieci. Zaczął nabierać wody. Wszystko rozegrało się tak szybko, że rybacy nie zdążyli nadać sygnału may day. Jednemu z nich udało się rzucić tratwę ratunkową.

Cała czwórka znalazła się w wodzie. Dwom rybakom udało się wskoczyć do tratwy. Trzeci ok. godziny trzymał się boi nim kolegom udało się do niego podpłynąć. Czwarty, zaginiony Janusz T. zniknął rybakom z pola widzenia. Nie miał na sobie kombinezonu ratunkowego, tylko sztormiak.

Akcja poszukiwawcza trwa. Jak mówi rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni Mirosława Więckowska: - Do śmigłowca, jednostki Straży Granicznej, statku ratowniczego Szkwał i łodzi ratunkowej R-27 z Kołobrzegu dołączyły dwa kutry: Chy-20 i Chy-2.

12 - metrowy kuter, który od roku, po przebudowie pływa jako trawler, to własność armatora z Sianożęt.

Aktualizacja godz. 14.30
42-letni szyper z niewielkim urazem głowy trafił do szpitala. Jego koledzy: 38-letni i 20-letni, nie wymagali hospitalizacji. Poszukiwany przez służby ratownicze rybak, ma 51 lat.
Akcja poszukiwawcza ma potrwać do zapadnięcia zmroku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo